Tym bardziej, że odnosi się do PiS, jako niemal kasandrycznej partii, która zmierza prawie do czasów PRL, kiedy to PZPR narzucała narodowi polskiemu wszystko to, co chcieli komuniści moskiewscy i polscy. Ów bloger przewiduje katastrofę, jeśli PiS zdobędzie większość konstytucyjną.
Tym komunistyczną spadkobiercą była w większości cała III RP i tylko to jest faktem niezaprzeczalnym. A reszta... (...), (...), (...).
Nie ma o czym pisać ani mówić, bo ostatnie notki tegoż blogera są dla mnie mocno zaskakujące i już sam nie wiem jak się do nich mam odnosić. Czyżby Krzysztof Pasierbiewicz chciał, aby do władzy wróciła PO? A może to tylko wybujałe ego i megalomania blogera Krzysztofa Pasierbiewicza, doktora (a jakże) i byłego wykładowcy akademickiego.
Żeby nie było niedomówień. Krytykuję go za jego posty i ich treść oraz jego postawę, i nie jest to krytyka ad personam tylko ad meritum, bowiem zwycięstwo konstytucyjne PiS pozwoli nam na już kompletne zreformowanie naszego państwa i uchwalenie nowej Konstytucji, której na dziś rodowód sięga komunisty A. Kwaśniewskiego.
Kiedyś "Echo24" pisał naprawdę rozsądnie za co go ceniłem a teraz (...), (...), (...).
To wszystko i już więcej nie będę się wypowiadał na temat jego postawy, poglądów i opinii.
Zostaw za sobą dobra, miłości i mądrości ślad...
http://krzysztofjaw.blogspot.com/
kjahog@gmail.com
Post jest chroniony prawem autorskim. Może być kopiowany w całości lub w części jedynie z podaniem źródła tekstu na bloggerze lub innym forum, gdzie autorsko publikuję. Dotyczy to również gazet i czasopism oraz wypowiedzi medialnych, w których konieczne jest podanie moich personaliów: Krzysztof Jaworucki, bloger "krzysztofjaw".
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentarze nie są przeze mnie cenzurowane ani wycinane za wyjątkiem tych, które zawierają wulgaryzmy oraz bezpośrednie niemerytoryczne ataki ad presonam.