Moje posty

czwartek, 7 kwietnia 2022

Bezradny, śmieszno-straszny, brzydko starzejący się D. Tusk...

Podobno człowiek starzeje się tak jak wyglądało jego życie. Można być u końcu życia i mieć twarz oraz oczy pełne spełnienia i radości, ale też upływające lata mogą wyryć na gębusi i w oczach wszystko to, co może być najgorszymi cechami osobowości: złość, zawiść, nienawiść, frustrację, zło, zazdrość... i właśnie wydaje mi się, że wszystko to dzisiaj możemy zobaczyć nie tylko na twarzy D. Tuska, ale też obserwując jego mowę ciała. Te cechy jeszcze podkreśla ciągle zaciśniętymi z furią nienawiści dłońmi...

Czy te oczy mogą...

Donald Tusk / Źródło: Newspix.pl / Stanislaw Krzywy

I ta pięść...

fot. Janos Kummer/Getty Images

Cała mowa ciała...

Donald Tusk / PAP / Marcin Gadomski

Spójrzmy na jego wykrzywione w dół usta... aż normalnego i cieszącego się życiem człowieka po prostu odrzucają. A oczy? Ileż w nich złości, nienawiści i pogardy dla innych. Rzucają wszem i wobec jakby piorunami zła i frustracji... Jakby mogły to by zabijały...

Donald Tusk / Shutterstock

A poniżej jego zacietrzewiona reakcja na zwycięstwo V. Orbana w wyborach parlamentarnych na Węgrzech. 

Ten szał wściekłości spotęgowany zapewne jest tym, że nasz Donaldinio w swojej własnej osobie pojechał na Węgry wspierać węgierską opozycję. I... znów okazał się pechowcem...

Tusk i Orban, Budapeszt, 15 marca 2022 roku / autor: autor: PAP/EPA

A ta jego sfrustrowana i zawistna twarz robi się naprawdę coraz brzydsza... w miarę jak nic mu nie wychodzi i nie może zrealizować poleceń Niemców i Rosjan. 

Do Polski powrócił na rozkaz A. Merkel aby obalić władzę PiS. I co? Ano nic, bo PiS ma się bardzo dobrze i z pewnością wygra kolejne wybory. A do tego ten moskiewski człowiek w Warszawie okazuje się bezradny, bo jego protektor W. Putin okazał się - ku zaskoczeniu niemieckich elit – ludobójcą i teraz Donald musi nagle zmieniać swoją narrację na antyputinowską. 

Doprawdy... jak on się w tej antyrosyjskiej roli męczy a przecież było tak pięknie i żółwikowo radośnie po tragedii smoleńskiej. 

Donald Tusk i Władimir Putin 10 kwietnia 2010 r. na miejscu katastrofy smoleńskiej (fot. KPRM)

Chociaż bywają takie sytuacje, że sam on, Donald Tuska choć stara się być miłym...



Zostaw za sobą dobra, miłości i mądrości ślad... 
© Krzysztof Jaworucki (krzysztofjaw) 
http://krzysztofjaw.blogspot.com/ 
kjahog@gmail.com 

Jeżeli moje teksty nie są dla Państwa obojętne i szanują Państwo moją pracę, to mogą mnie Państwo wesprzeć drobną kwotą. Z góry wszystkim darczyńcom dziękuję! 
Nr konta - ALIOR BANK: 58 2490 0005 0000 4000 7146 4814 
Paypal: paypal.me/kjahog

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Komentarze nie są przeze mnie cenzurowane ani wycinane za wyjątkiem tych, które zawierają wulgaryzmy oraz bezpośrednie niemerytoryczne ataki ad presonam.