Moje posty

sobota, 17 listopada 2012

"Świstak" o Marszu Niepodległości w programie "Bliżej"...

Obejrzałem właśnie program J. Pospieszalskiego "Bliżej", w którym dla mnie najbardziej żenującym gościem był rzecznik KG Policji.



http://www.youtube.com/watch?v=oT88gQU5u1I

Wpierw raczył stwierdzić, że w działaniach policji podczas Marszu Niepodległości nie widział nic zdrożnego a oskarżenia o prowokację uznał za absurdalne. Cały czas starał się udowodnić, że  policja działała w obronie własnej i odpowiadała na atak zaproszonych przez organizatorów chuliganów i pseudokibiców.

W swoich tłumaczeniach zupełnie biedaczek się pogubił... Opowiadał, że przyjechało niemal 1500 chuliganów i bandytów, którzy podobno zostali zidentyfikowani przez policję jeszcze przed marszem... Podobno też szykowali sobie materiały agresji w postaci kostek brukowych i kamieni... W nawiązaniu do tego stwierdzenia J. Pospieszalski zadał bardzo trafne pytanie: Czy nie można było, przy tak licznych oddziałach policyjnych (kilka tysięcy funkcjonariuszy, w tym zamaskowanych), unieszkodliwić tych chuliganów właśnie przed marszem? Rzecznik stwierdził, że im uciekli pomiędzy bloki... (sic!).

Nie tylko powyższe było śmieszne oraz żenujące w wypowiedziach i występie rzecznika policji. Odpowiadając na zarzut M. Kowalskiego (rzecznika ONR), że policja była prowokatorem i atakowała samych siebie począł mówić coś o "świstaku zawijającego sreberka"... Riposta rzecznika ONR była krótka i trafna: "To niech Pan dalej zawija te sreberka"!...

Ale dla mnie wprost kuriozalne było pokazanie przez niego na zdjęciach zarekwirowanych niby chuliganom (przed marszem) pałek i ochraniaczy na szczęki. Pokazał też jakieś zdjęcie z plamami krwi, które pochodziły podobno z ran zaatakowanego przez chuliganów policjanta... Przypomniało mi się jak za Stanu Wojennego pokazywano w TVP zarekwirowane niby działaczom Solidarności materiały wybuchowe, pistolety, gazrurki, itp... Dzisiaj wiemy (a wtedy też wiedzieliśmy), ze zostały one podrzucone przez komunistyczne: wojsko i policję...

Polecam obejrzenie programu w całości.  Również tej części dotyczącej chyba prowokacyjnych działań policji na kilka dni i godzin przed marszem a szczególnie faktu umorzenia postępowania wobec policjanta, który w ubiegłym roku kopał i katował bezbronnego człowieka...

Warto też obserwować w czasie oglądania zachowania rzecznika policji... Chwilami było mi go wprost żal... Oj... świstak... Cały czas "zawijał te sreberka", oj zawijał... Czy ktoś wierzy, że faktycznie świstak zawija sreberka? Ja też nie wierzę... 

P.S.
Zatrzymano 176 osób, zarzuty postawiono 5 osobom. W marszu uczestniczyło około 100 tys. osób. Zarzuty postawiono więc wobec 0,005% uczestników marszu a Marsz Niepodległości po zakończeniu niemal pewnej i nieudanej prowokacji policji swobodnie i spokojnie przeszedł ulicami Warszawy...

Mam też nadzieję (może płonną), że być może jednak rzecznik policji powiedział - z jego punktu widzenia -  w dużej mierze prawdę i jego formacja postara się to udowodnić a sprawa ewentualnej prowokacji policji zostanie wyjaśniona i winni próby udaremnienia legalnego marszu ukarani...
 
Zostaw za sobą dobra, miłości i mądrości ślad... 
http://krzysztofjaw.blogspot.com/ kjahog@gmail.com

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Komentarze nie są przeze mnie cenzurowane ani wycinane za wyjątkiem tych, które zawierają wulgaryzmy oraz bezpośrednie niemerytoryczne ataki ad presonam.