Tylko prawda jest ciekawa i tylko prawdziwą mową jest mowa słowami o jednoznacznym znaczeniu... bez jakiejś chorej politpoprawności i autocenzury....
-------------------------------------------
Co najmniej od 1944 roku, ale też jeszcze w czasie II RP a nawet przed rozbiorami i w czasie ich trwania część mieszkającego w Polsce i poza jej granicami środowiska żydowskiego a szczególnie syjonistycznego talmudyczno-rabinicznego była i do dzisiaj jest skrajnie antypolska. Cechuje go chroniczna nienawiść do Polski i Polaków oraz szeroko rozumianej polskości, tożsamości narodowej naszych rodaków żyjących na swoich własnych ziemiach, ale też na emigracji. Ta antypolskość jest niestety też bardzo charakterystyczne u małej i haniebnej części Żydów posiadających obywatelstwo polskie i mieszkających w naszym kraju.
Przywódca Sowieckiej Rosji J. Stalin - choć był bardzo nieufny wobec Żydów - doskonale wiedział, że chroniczna nienawiść małej części Żydów do Polski i Polaków jest możliwa przez niego do wykorzystania w walce o ustanowienie i zwycięstwo komunizmu w powojennej Polsce. Było to tym prostsze, że idee komunizmu zostały stworzone w większości przez Żydów takich jak np. K. Marks, L. Trocki czy po części sam W. Lenin i idealnie były przez dużą ich część Żydów absorbowane. Oni to, którzy przez wieki byli pozbawieni swojego państwa i w małej części byli i/lub są w dalszym ciągu ubezwłasnowolnieni chorą ideą narodu wybranego... uważają nie-Żydów za gojów zasługujących na pogardę i zniewolenie przez ich "rasę panującą".
W dużej mierze żydowska pogarda do Polaków wyrażana przez część Żydów zawierała się w słynnym antypolskim ich przedwojennym powiedzeniu: "Wasze ulice, nasze kamienice". To było clou postawy małej części polskich przedwojennych Żydów. W tej części byli oni gorącymi zwolennikami idei komunistycznych i wielu z nich działało na niekorzyść państwa polskiego powstałego po I WŚ czynnie działając np. w antypolskiej Komunistycznej Partii Polski czy Komunistycznej Partii Zachodniej Ukrainy. Takim osobowym przykładem może być antypolska i komunistyczna działalność ojca A. Michnika, który chciał oddzielić część Polski na rzecz Ukrainy i był przeciwny istnieniu państwa polskiego. To ta mała antypolska część przedwojennych Żydów entuzjastycznie witała sowieckich najeźdźców na Polskę we wrześniu 1939 roku i to ona denuncjowała też wielu Polaków, których skazywała w ten sposób na śmierć z rąk komunistów.
Tuż przed zakończeniem II WŚ J. Stalin - jak wspomniałem - postanowił wykorzystać niechęć części Żydów do Polski i katolickich Polaków i wprowadzał swoje - krwawe i niosące śmierć oraz prześladowania Polaków - porządki w Polsce za ich pomocą. Stąd tak naprawdę można mówić o nienawistnej wobec Polaków powojennej tzw. żydo-komunie, która do dzisiaj nie została odpowiednio rozliczona a wiele osobowych jej spadkobierców bardzo dobrze i dostatnio funkcjonuje w teraźniejszej Polsce.
Wielu Żydów - zgodnie z zaleceniem Żyda J. Bermana - po wojnie w dużej swej masie zmienili swoje nazwiska na polsko-brzmiące, stąd trudno dziś kojarzyć ich i ich potomków z żydowskim pochodzeniem. A szkoda, bowiem świadomość żydowskich korzeni "polskich" elit po II WŚ i kreujących oraz tworzących III RP winna być powszechną wiedzą dla Polaków, suwerenów naszej Ojczyzny.
Tak naprawdę bowiem liderowo od 1944 do dzisiaj w Polsce bardzo duży wpływ na jej kształt ma niestety mała ale znaczeniowo istotna antypolska część Żydów z polskim obywatelstwem. Komunizm przez nich został siłą wprowadzany i oni też byli w większości twórcami PRL i III RP. Robili to wspólnie z polskimi komunistycznymi kolaborantami a później wcielając się w tzw. konstruktywną, "różową opozycję" wobec PRL - opozycję, w której mieli liderowo decydujące znaczenie.
Po wojnie znaczący trzon decyzyjny władz politycznych, UB czy krwawych i morderczych służb wojskowych stanowili Żydzi. Oni też w dużej mierze budowali podwaliny PRL. Podobnie ważnymi kreatorami zaś III RP byli też ich syjo-komunistyczno-trockistowscy lewaccy kontynuatorzy, których dzisiejszymi spadkobiercami są w dużej części m.in. lewaccy global-unioniści. Żeby zbliżyć się do czasów nam współczesnych warto wskazać, że Żydami z polskim obywatelstwem są lub byli m.in.: B. Geremek, T. Mazowiecki, L. Balcerowicz, J. Lewandowski, A. Kwaśniewski, J. Kuroń, J. Lityński, J.J. Lipski, A. Smolar, A. Michnik, W. Kuczyński, A. Olechowski, J. Hartmann, H. Lis, A. Hall, Szczepański i wielu, wielu jeszcze innych. To węgierski Żyd G. Soros narzucił Polsce złodziejski tzw. plan L. Balcerowicza a tak naprawdę plan G. Sorosa i J. Sachsa...
Tak naprawę można śmiało wysnuć wniosek, że np. liderowo cała UD/UW była w większości żydowską partią a przecież ta partia była współkreatorem III RP. W całym okresie PRL i odchodzącej III RP Żydzi posiadali nadmierny wobec ich liczebności dominujący głos w polityce, banksterstwie i ogólnie w gospodarce, kulturze, oczywiście w mediach, edukacji i szkolnictwie wyższym, filmie i sztuce. I nie byłoby w tym być może nic nagannego, ale niestety wśród tych Żydów zdecydowaną większość stanowiła ta antypolska znikoma, ale krzykliwa część.
To m.in. z tej żydowskiej antypolskości części polskich i zagranicznych Żydów powstają antypolskie filmy i kreowanie Polaków na morderców Żydów i winnych za Holocaust, stąd promocja haniebnego i kłamliwego stwierdzenia o "polskich obozach koncentracyjnych", to stąd kreowanie przez amerykańskich Żydów pogardliwych dowcipów o Polakach, to stąd dotychczasowy brak bezwizowego ruchu Polska - USA, to stąd żądania od Polaków bezzasadnych odszkodowań dla Żydów, to stąd stosowana manipulacyjnie wobec Polaków pedagogika wstydu i realizowany przemysł pogardy wobec polskich patriotów i wreszcie stąd nienawistna histeria zawsze, kiedy Polacy zaczynają odzyskiwać swoją polskość, zaznaczać nadrzędną swoją rolę w Polsce i odzyskiwać swoją narodową własność, tożsamość i godność, odzyskiwać swoje państwo.
Przez całe 26 lat niby wolności tak naprawdę Polska została stopniowo zawłaszczana - obok innych zdrajców Polski - też przez część antypolskich syjonistycznych Żydów i oni mieli władzę lub decydujący wpływ na nią w obszarze politycznym, gospodarczym, naukowym, kulturalnym ale też medialnym, jak np. żydowska, polskojęzyczna Gazeta Wyborcza, która kreowała świadomość i myślenie wielu Polaków u początków transformacji i niemal do dzisiaj. Wielu Polaków nawet obecnie nie zdaje sobie sprawy, że jest ona skrajnie antypolska i antynarodowa oraz od początku swojego istnienia wypleniająca z naszego narodu wszystko co polskie. Polacy i ich polskość, narodowa polska tożsamość i własność oraz wiara katolicka dla całego środowiska michnikowszczyzny są najniebezpieczniejszymi wrogami, z którymi trzeba zawsze walczyć lub osobowo Polaków propagandowo i manipulacyjnie otumaniać. A sam naczelny GW i przez wielu uważany za "guru" antypolskiego syjo-lewactwa A. Michnik już na początku polskiej transformacji gaworzył, że nigdy nie pozwoli na odrodzenie się polskiej narodowej myśli endeckiej a dziś obwieszcza, że nie odda Polski obecnie rządzącym (wybranym przecież przez większość Polaków, suwerena Polski)... Zachowuje się tak jakby był naszej Polski właścicielem.
Wielu też przedstawicieli tych syjonistycznych rabiniczno-talmusycznych żydowskich anty-Polaków marzy również m.in. o mitycznej Judeopolonii... gdzie Polacy np. w ilości 15 mln byliby niewolnikami np. 3 mln zamieszkujących Polskę Żydów.
Tak więc część społeczności syjonistycznych Żydów z polskim obywatelstwem (ale nie tylko), ta ich część skrajnie antypolska dziś jeszcze nadmiernie dominuje w mediach, gospodarce, finansach, nauce, polityce, kulturze i to ona dziś najbardziej histerycznie reaguje na odbudowywanie w Polsce polskości. To ona jest najbardziej nienawistna wobec polskiej tradycji, wiary katolickiej, języka, polskiej historii i polskiej tożsamości. Jako nam obca cywilizacyjnie jest niszczycielem naszej cywilizacji chrześcijańskiej a jako, że np. również Żydzi dominują w światowych finansach, mediach i światowej polityce mają wsparcie z zagranicy.
Dziś ta opanowana przez chore "wybraństwo" część syjonistycznych Żydów dominuje decyzyjnie i właścicielsko nie tylko w Polsce, ale i na świecie. Największe rodziny bankowców światowych to Żydzi a rodziny Rothschildów, Rockefellerów czy Morganów od stuleci ubezwłasnowolniają kredytem państwa i jednostki. To jest źródłem ich - mam nadzieję pozornej - władzy nad światem, którą prawdopodobnie chcą sformalizować tworząc Rząd Światowy w ramach Nowego Porządku Świata (NWO).
Największym ich wrogiem jest cywilizacja chrześcijańska i tożsamość narodowa, które chcą zniszczyć poprzez komunizm kulturowy i tzw. politpoprawność polityczną a ostatnio też np. poprzez zalew cywilizacji islamskiej na Europę. Multikulturowy świat (w tym Europa), różne unie ponadnarodowe bez granic i narodowych tożsamości, ludzie pozbawieni korzeni i ducha, tradycji, wiary... to ich marzenie, marzenie zarządzania bezrozumnymi i pozbawionymi indywidualności konsumpcjonistycznymi i hedonistycznymi podludźmi...
Ta część syjonistycznych i chorych na wiarę w dominację nad ludzkością i nienawidzących chrześcijaństwa Żydów stworzyła masonerię czy iluminatów oraz w dużej lub decydującej części takie instytucje jak ONZ (przed wojną LN), grupę Bilderberg, Komisję Trójstronną, FED i inne. To ci Żydzi - znajdujący się w mniejszości wśród całej społeczności żydowskiej - z dużą dozą prawdopodobieństwa finansowali i wspierali Rewolucję Francuską i Bolszewicką oraz I i II WŚ... bo na nich można było dobrze zarobić, zniszczyć więzi międzyludzkie i narodowe, odczłowieczać ludzi, realizować politykę depopulacji a przede wszystkim zniewalać zadłużeniem narody i jednostki oraz tworzyć podwaliny pod NWO. Istnieją też hipotezy, że to oni są dzisiaj źródłem konfliktów międzynarodowych i budowy różnych unii regionalnych, w tym UE i że oni są źródłem wszelkiego lewactwa i jego idei, niszczących narody, państwa i jednostki.
Dziś tak naprawdę wielu stawia hipotezę, że obecnie więc toczy się walka syjonistycznej talmudyczno-rabinicznej cywilizacji żydowskiej reprezentowanej przez część społeczności żydowskiej z cywilizacją chrześcijańską. Również w Polsce gdzie ta część antypolskich syjonistycznych Żydów nie może się pogodzić z faktem, że tracą dominację nad Polską i Polakami. A przecież to Polska podała im jako nieliczny naród i państwo na świecie pomocną dłoń. Zostali przyjęci - jako wygnańcy ze wszystkich niemal ówczesnych krajów europejskich - w Polsce przez Kazimierza Wielkiego, który nadał im wiele przywilejów. Daliśmy im kiedyś palec a oni przez stulecia do dzisiaj sprawiają wrażenie, że chcą zabrać nam całą rękę, całe nasze polskie jestestwo.
Nie wiem dlaczego tak jest... Czy to wynika tylko z ich pogardy wobec gojów a może z nienawiści wobec katolicyzmu, który jest fundamentem polskości? A może jest wiele współzależnych przyczyn tej ich nienawistnej i chorobliwej nienawiści do narodu i państwa polskiego?
Na szczęście tą antypolskością charakteryzuje się tylko część Żydów, ale często są to niestety osoby opiniotwórcze i opinionośne oraz tworzące pewien zamknięty krąg syjonistycznych antypolskich elit polityczno-gospodarczo-intelektualno-kulturalno-medialnych. I niestety w dużej mierze oni sami poprzez własną szowinistyczną naturę i pogardę dla Polaków kreują tzw. zachowania antysemickie (zresztą termin zawłaszczony przez syjonistycznych Żydów, bowiem Semitami są np. Arabowie czy niektóre ludy Afryki).
Nie piszę tego wszystkiego, aby w jakiś sposób implikować konflikty narodowościowe w Polsce, czy też wzbudzać niezdrowy antysyjonizm czy antyjudaizm. Chcę tylko wskazać, że funkcjonuje w Polsce i próbuje ją zawłaszczyć od lat pewna grupa środowiskowa skupiająca antypolskie syjonistyczne jednostki żydowskie i to najczęściej o unio-lewackich przekonaniach. I to jest po prostu prawda, rzeczywistość której musimy być świadomi.
Mam również nadzieję i pewność, że większość Żydów i Polaków żydowskiego pochodzenia również zdaje sobie sprawę, że jest wśród nich ta hańbiąca ich antypolska krzykliwa mniejszość. I dlatego wierzę, że same środowiska żydowskie w Polsce uporają się z tym problemem, co na pewno pozwoli na dobrą przyszłość i współpracę między naszymi narodami. Podobnie jak Polacy już dawno uporali się ze skrajnymi postawami antyżydowskimi i dzisiaj tak naprawdę Polska jest najmniej antyżydowska i antyjudaistyczna w Europie.
W tej naszej dobrej współpracy warto jednak zawsze pamiętać, że suwerenem na terenie Polski jest polski naród, tak jak suwerenem w Izraelu jest naród żydowski. I na tym uświadomieniu możemy dopiero budować fundamenty dobrych wzajemnych stosunków i zastanowić się np. czy w Izraelu możliwe byłoby wydawanie polskiej gazety dla Żydów, która byłaby skrajnie antyżydowska lub tolerowane byłyby tam mentorskie wypowiedzi Polaków o ich wyższości nad Żydami...
Wierzę mocno, że dla dobra naszego polsko-żydowskiego współistnienia nasi żydowscy goście zamieszkujący polską ziemię i w ogóle międzynarodowa społeczność żydowska uporają się z nieczystą grą części ich własnych antypolskich elit, które z jakichś chorych i niezrozumiałych powodów chciały i chcą zdobyć dominację nie we własnym kraju ale w polskiej od wieków Polsce i tworzą nieprzychylną nam międzynarodową atmosferę nienawiści!
Wierzę, że to właśnie te środowiska normalnych Żydów - wśród których są wspaniali i mądrzy ludzie a często nawet prezentujący postawę godną postawy polskich patriotów - sprawią, że trudne historycznie relacje żydowsko-polskie wreszcie będą budowane na poszanowaniu podmiotowości obydwu narodów i że nieczyste i szpetne gry antypolskiej żydowskiej mniejszości zakończą się ich historyczną przegraną.
Zostaw za sobą dobra, miłości i mądrości ślad...
http://krzysztofjaw.blogspot.com/
kjahog@gmail.com
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentarze nie są przeze mnie cenzurowane ani wycinane za wyjątkiem tych, które zawierają wulgaryzmy oraz bezpośrednie niemerytoryczne ataki ad presonam.