Moje posty

niedziela, 17 maja 2020

Czeka nas ostra i brudna kampania prezydencka

R. Trzaskowski scharakteryzował swoją postawę, jaką będzie prezentował w kampanii wyborczej. Już na pierwszej konferencji prasowej jako kandydat na prezydenta zwrócił się do pytających go dziennikarzy TVP: "Śpieszcie się zadawać pytania, bo niewiele tygodni wam zostało"

Nie wiem, czy traktować to jako groźbę, czy też próbę wyrażenia pogardy wobec "nie swoich" dziennikarzy. Niemniej jest to pokaz buńczuczności kandydata, który - w zgodzie z myśleniem elit III RP - wszystko, co nie jest po jego myśli uważa za a'priori złe i nadające się li tylko do usunięcia na scenie polityczno-społecznej. W swojej pysze gardzi pluralizmem i demokratyczną wolnością słowa. 

Tego typu stwierdzenie obrazuje też z jaką kampanią ze strony R. Trzaskowskiego będziemy mieli do czynienia. Będzie ona w jego wykonaniu ostra i brudna...

Ale... czy ktoś był na tyle naiwny, iż sądził, że będzie inaczej? PO tonęła z każdym dniem kandydowania M. Kidawy-Błońskiej a celem R. Trzaskowskiego będzie tak naprawdę odzyskanie miejsca PO jako największej siły po stronie opozycji. A to wymaga radykalizmu większego niż prezentowany przez Sz. Hołownię czy R. Biedronia, bo ich wyborców PO chce odzyskać lub pozyskać. A może jeszcze dodatkowo będzie można przy okazji uszczknąć coś PSL - owi.

I dobrze. Bo podziałów w Polsce nie można zasypać. Są w Polsce - jak onegdaj stwierdził książę Adam Jerzy Czartoryski - jedynie dwie partie: partia polska i antypolska i takie są realia. Nie ma co budować koncyliacyjnej kampanii wyborczej przez A. Dudę. Ważne żeby nie dać się sprowokować R. Trzaskowskiemu i pomijać milczeniem jego agresję , bo to, że ona będzie to jest przecież pewne. 

W związku z tym nie za leży mi na jakimś kompromisie. Nie ma nic gorszego niż chęć jego znalezienia między polskimi patriotami a polskości wrogami. To jest niemożliwe. I ten podział istnieje. Werbalnie totalna opozycja może sobie wycierać gębę Polską, ale to tylko werbalne gardłowanie nie mające nic wspólnego z ich myśleniem o Polsce jako landu europejskiego (niemieckiego). Posunąłbym się dalej: wrogowie Polski to zdrajcy stanu i dla nich nie powinno być miejsca w naszym kraju. Tego niestety nie zmienimy więc niech sobie R. Trzaskowski przekonuje przekonanych, ale sądzę, że np. w II turze może osiągnąć nawet 40% głosów z czego połowa to nieświadomi i fanatyczni przeciwnicy PiS-u: na dźwięk tej nazwy dostają amoku, podobnie jak na dźwięk Kaczyński. I to właśnie z tej strony pada tzw. "mowa nienawiści" (nie znoszę tego sformułowania). Tak czy owak podziałów nie zlikwidujemy, ale mam nadzieję, że polskich patriotów jest w naszym narodzie przytłaczająca większość. 

Kim tak naprawdę jest ten R. Trzaskowski? Prawdę powiedziawszy wyborcom A. Dudy nie jest potrzebna odpowiedź na to pytanie. Jaki "koń" każdy widzi, chociaż symptomatyczne są - jak wskazuje bloger "Zamki na Piasku" - jego korzenie. Teresa Trzaskowska, matka, to były tajny współpracownik SB. Teściowa Teresy Trzaskowskiej to Władysława Ferster - kapitan UB. Teść, Aleksander Ferster, natomiast to pułkownik Ludowego Wojska Polskiego. Stryj Władysławy Ferster to Bolesław Drobner, I Sekretarz Komitetu Wojewódzkiego PZPR w Krakowie [1]. Oczywiście rodzina nie może stanowić podstawy oceny człowieka, ale jest ważna i nieprzypadkowo kiedyś zawsze podawano kogo dana osoba rodzinnie reprezentuje... bo "czym skorupka za młodu nasiąknie, tym na starość trąci". 

Ponadto faktycznie zwolennicy totalnej opozycji w swojej masie są naprawdę radykalni. Podobnie jak ich macierzysta KO chcą chaosu w Polsce i najlepiej dla nich byłoby aby ulica i zagranica doprowadziły do odsunięcia PiS-u od władzy, podobnie jak też i A. Dudy.  Dotychczas ani ulica ani zagranica nic takiego nie spowodowały, chociaż dalej są próby ponownego uruchomienia zamieszek społecznych, nawet teraz w czasie pandemii koronowirusa i w sytuacji kiedy zakazane są demonstracje uliczne nie przestrzegające zaleceń sanitarnych. 

Wracając jeszcze do R. Trzaskowskiego warto przypomnieć jego słowa: "Po co nam CPK skoro powstaje w Berlinie". I wszystko jasne czyje interesy reprezentuje... 


[1] https://www.salon24.pl/u/zamkinapiasku/1046751,xxxxx1

Zostaw za sobą dobra, miłości i mądrości ślad... 
© Krzysztof Jaworucki (krzysztofjaw) 
http://krzysztofjaw.blogspot.com/ 
kjahog@gmail.com

2 komentarze:

  1. Polityka zawsze była i będzie brudna...

    OdpowiedzUsuń
  2. Niestety politycy zrobią i powiedzą wszystko, aby dobrać się do władzy.

    OdpowiedzUsuń

Komentarze nie są przeze mnie cenzurowane ani wycinane za wyjątkiem tych, które zawierają wulgaryzmy oraz bezpośrednie niemerytoryczne ataki ad presonam.