Witam
Coraz więcej i więcej....
Coraz mocniej i mocniej...
Coraz widoczniej w promieniach powszechnej miłości, uwielbienia i poddaństwa...
Polska staje się ponownie, tym razem oficjalnie (nie jak za czasów PRL), czyli formalnie wiernopoddańczą częścią Rosji... dwóch "carów" - Putina i Miedwiediewa. Dokonuje się to już bez żadnego, chociażby prowizorycznego, parasola pod nazwą suwerenna i niepodległa Polska.
Przykładów aż nadto:
– B. (k...) chce wyjść z NATO i uczestniczy w moskiewskiej Defiladzie Zwycięstwa jako jeden z nielicznych przedstawicieli krajów Unii Europejskiej i Sojuszu Północnoalantyckiego,
– Putin we władczy sposób klepie po pleckach Strachliwego Donka,
– Polska oddaje śledztwo w sprawie tragedii smoleńskiej swoim rosyjskim przełożonym i zamierza ubezwłasnowolnić się od dostaw gazu rosyjskiego na 35 lat (mimo prawdopodobnego posiadania ogromnych złóż gazu łupkowego),
– do służb powracają wiernopoddańczy Moskwie i jej GRU funcjonariusze rozwiązanego WSI ("mówi się" nawet o reaktywowaniu tych służb wojskowych),
– Rosja bez żenady wzywa już polskich ministrów "na dywanik" a oni nawet na treść zwykłego sms-a pędzą na rozkaz do Moskwy nie zważając nawet na swojego premiera (vide. Jerzy Miller),
– Radosław Sikorski organizuje spotkanie polskich ambasadorów pod przewodnictwem Ministra Spraw Zagranicznych Federacji Rosyjskiej o już polsko brzmiącym nazwisku: Сергей Викторович Лавров,
– tenże sam Radosław Sikorski - na zapewne polecenie tegoż Siergieja - zamierza naciaskać, w imieniu Polski, Unię Europejską aby wyraziła zgodę na rozszerzenie zasad swobody ruchu przygranicznego z obwodem kaliningradzkim o mieskzańców całego obwodu (mimo trawjących od 2008 roku negocjacjach i naciskach Rosji UE podchodzi do sprawy bardzo sceptycznie... ale cóż tam UE dla opalonego Radka... teraz liczy się Rosja i dla niej wierbnnopoddaństwo),
– mieszkańcy Rosji rozsmakowuja się w polskim piwie Tyskie a przyjaźń polsko-rosyjska kwitnie na "polskich" szczytach władzy w tak szybkim tempie jak więdnie Stokrotka (ale i zwiednięta będzie zapewne rekultywowana, pudrowana, odmładzana... w Rosji wszystko przecież możliwe).
Niestety proces ten "toczy rakiem" Polskę we wszystkich już dziedzinach naszej państwowości, w tym także - co stwierdzam z ubolewaniem - nawet w sporcie. Do niedawna i chyba właśnie w rywalizacji sportowej pozostał, przynajmniej jeszcze wśród wielu kibiców i samych sportowców - wewnętrzny duch patriotyzmu polskiego, który wywołuje łzy wzruszenia podczas grania hymnu narodowego (jak polski zawodnik staje na najwyższym stopniu) a okrzyk "Do boju Polsko" wywołuje pozytywne konotacje u wszystkich, w tym i u samych zawodników podnosząc ich ducha walki i chęć zwyciężania dla Polski, dla siebie i kibiców.
Chyba jednak długo to nie potrwa. Kierunek zmian dał właśnie mistrze Polski w koszykówce Asseco Prokom (ten od R. Krauzego), który nie zamierza przez kilka miesięcy grać w polskiej lidze koszykówki a w... Zjednoczonej Lidze VTB sponsorowanej przez drugi pod względem wielkosci bank Rosji - VTB i w rozgrywkach której uczestniczą zespoły z państw wywodzących się z byłego Związku Radzieckiego - w ubiegłym roku: trzy z Rosji, dwie z Ukrainy i po jednym z Litwy, Łotwy i Estonii.
Informację na ten temat podał m.in. portal wp.pl a cołość jej treści wygląda tak:
"PLK: Asseco Prokom dołączy w styczniu? Jeszcze nie wiadomo, w jakim kształcie wystartuje w tym sezonie Tauron Basket Liga. Mistrz Polski, Asseco Prokom Gdynia, który planuje grać także w Zjednoczonej Lidze VTB, być może przystąpi do krajowych rozgrywek dopiero w styczniu. - Rozważamy trzy warianty, a to jest jeden z nich. Niewykluczone, że Asseco Prokom rozpocznie grę w Tauron Basket Lidze w styczniu, po finale VTB, kiedy nasza liga podzielona zostanie na dwie szóstki. W tej materii nie mamy jeszcze pewności, ale kwestia gry mistrzów Polski w Zjednoczonej Lidze VTB nie podlega dyskusji, bo Polska Liga Koszykówki wyraziła na to zgodę - powiedział PAP prezes PLK Jacek Jakubowski. W czwartek przedstawiciele gdyńskiego klubu wybierają się do Moskwy, gdzie dojdzie do spotkania organizacyjnego Zjednoczonej Ligi VTB. - Wtedy zostaną przedstawione najważniejsze informacje - zasady organizacji, wszyscy uczestnicy oraz system i terminarz tych rozgrywek. Na tej podstawie będziemy mogli ustalić warunki gry naszej drużyny w Tauron Basket Lidze. W tym sezonie będziemy musieli pogodzić występy w trzech różnych rozgrywkach - VTB, TBL oraz Eurolidze - dodał dyrektor wykonawczy Asseco Prokom Arkadiusz Lewandowski. Zjednoczona Liga VTB sponsorowana jest przez drugi pod względem wielkości bank Rosji, VTB. W zeszłym sezonie w jej rozgrywkach wzięło udział osiem zespołów z państw wywodzących się z byłego Związku Radzieckiego - trzy pochodziły z Rosji, dwie z Ukrainy, a po jednym reprezentowały Litwę, Łotwę i Estonię. Mistrzem zostało CSKA Moskwa, które w styczniowym finale pokonało 66:55 Uniks Kazań. Trzecie miejsce, po zwycięstwie 78:72 nad Chimki Moskwa, zajął Żalgiris Kowno".
Dla mnie, kibica sportowego, a szczególnie koszykówki to smutna wiadomość. Dla mnie jako Polaka jeszcze smutniejsza. Nawet w czasach PRL-u nikomu by do głowy nie przyszło żeby polski zespół grał w lidze ZSRR... a teraz? Żenada... i złość. Niedługo zapewne dołączymy do lig rosyjskich, "zjednoczonych", wspólnotowych (w obrzarze Wspólnoty Niepodległych Państw... tych, dla którcych "międzypaństwowa" jest Komisja MAK, badająca tragedię smoleńską) w każdym sporcie zespołowym: od piłki nożnej po piłkę wodną a naszym sportowcom wkraczającym na najwyższy stopień podium grać będzie rosyjski hymn (a może Międzynarodówka?)...
Smutne... moi drodzy Rodacy... mieszkańcy obwodu pod nazwą - Priwislanskij Kraj.
Z rozgoryczeniem pozdrawiam
P.S.
Jakże gorzko teraz brzmią moje słowa zawarte w notce: Polska - niepodległa Ojczyzna czy Polsza - Priwislanskij Kraj!
"Teraz wszystko zależy od nas, wyborców: Czy chcemy pozostać krajem demokracji zachodniej, europejskiej? Czy chcemy dalej być w NATO i budować wraz z nim swoją obronność i bezpieczeństwo państwa? A może wolimy stać się Wasalem Rosji zarządzanym przez jej Namiestnika? Wybory Prezydenckie w Naszej Ojczyźnie nie będą wyborami pomiędzy kandydatem PiS i PO! Będą wyborami między Polską - niepodległą Ojczyzną a Polszą - Krajem Priwislanskim!"
No cóż... wybraliśmy... (może jednak wynik wyborów był inny? Nie wiem, ale widząc tych "Polaków" wczoraj, tych antykrzyżowców... zaczym w to wątpić... oni by zagłosowali nawet na tego, który wcześniej by ich pobił i okradł... jeżeli tylko usłayszeliby, że tak trzeba, bo zostali okradzeni i pobici dla dobra PO a przeciw PiS....)
ZOSTAW ZA SOBĄ MĄDROŚCI ŚLAD...
http://krzysztofjaw.blogspot.com/
kjahog@gmail.com
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentarze nie są przeze mnie cenzurowane ani wycinane za wyjątkiem tych, które zawierają wulgaryzmy oraz bezpośrednie niemerytoryczne ataki ad presonam.