Witam
Jest zimno. Wreszcie mamy zimę taką jak drzewiej bywało, jaką widzieliśmy np. w "Panu Wołodyjowskim", jaka jeszcze kilkadziesiąt lat temu towarzyszyła nam niemal co roku w okresie ferii zimowych czy też jaka nie pozwoliła nazistowskim Niemcom zdobyć w czasie II Wojny Światowej rosyjskiej ziemi...
Ale oczywistość zimy zdaje się zaprzeczać ogólnie panującej lewackiej politpoprawności, która od lat usilnie udowadnia nam, że... na Ziemi jest coraz cieplej a Globalne Ocieplenie zagraża nam na tyle, że za werbalną walkę z nim można dostać nagrodę Nobla oraz - już nie tylko werbalnie - zarobić na handlu limitami mitycznej CO2.
No, ale jest zimno... więc kreatorzy Globalnego Ocieplenia przerażeni wizją utraty zysków i wywołania ewentualnego zbiorowego gniewu zmanipulowanego i oszukanego ludu... uruchomili ostatnie pokłady swojej intelektualnej hipokryzji i znaleźli zbiorowego winnego Globalnego Oziębienia, czyli oczywiście - jakżeby inaczej - wskazując na sprawcę... Globalne Ocieplenie: "Wyjaśniono przyczynę przenikliwego mrozu w Europie (...) Przenikliwy mróz w Europie wziął się z kurczenia się powłoki lodowej pokrywającej Ocean Arktyczny, gdzie skutki globalnego ocieplenia są najbardziej widoczne - pisze "The Independent", cytując naukowców z Niemiec, USA i Rosji".
Przyznaję, że w ten niedzielny, mroźny poranek zupełnie przypadkowo zajrzałem do oznajmiającego "na jedynce" ową prawdę objawioną portal onet.pl, ale jak zawsze okazał się niezawodny... wprawił mnie w dobry, prześmiewczy humor i potwierdził u mnie przeświadczenie, że winienem go traktować jako dla mnie osobiście miejsce "taniej rozrywki"...
Odnosząc się jednak do rzeczonego winowajcy Globalnego Oziębienia, czyli Globalnego Ocieplenia nie pozostaje mi nic innego jak - lekko zmieniając - prawie w całości powtórzyć mój post sprzed dwóch lat: Zbliża się Globalne Oziębienie ! - Szyderczy śmiech Ziemi i jej klimatu...:
------------------------------
W połowie grudnia 2009 roku w Kopenhadze odbyły się Wielkie Igrzyska Próżności, Wielka Klapa i ośmieszenie Wojowników z Globalnym Ociepleniem udowadniając, że tak naprawdę cała hucpa jest jednym z działań wprowadzających na rynek zyskowny produkt w postaci "limitów CO2.
W przyrodzie i życiu już tak jest. Akcja wywołuje reakcję, jedne idee tworzą inne przeciwstawne, są prawicowe i lewicowe partie, są kobiety i mężczyźni, są głosiciele określonych poglądów i ich adwersarze.... no jest i w końcu: ciepło- zimno...
W ostatnim okresie na całym świecie a szczególnie w USA i Europie jesteśmy świadkami niemalże histerii wokół emisji CO2 (podobnej do tej jaką kiedyś wywołano w przypadku dziury ozonowej i emisji freonu - jakoś mimo zapowiedzi ludzkość nie wymarła rażona śmiertelnym UV!) i kreowania strachu przed podobno nieuchronnym ocieplaniem się klimatu naszej Ziemi.
Odbywają się jakieś fora ociepleniowe jak te np. w Kopenhadze, rzesze naukowców opracowują sposoby likwidacji „zagrożenia”, firmy przygotowują się do wprowadzania na rynek nowych produktów, ogranicza się emisję CO2 tworząc z limitów nowy dochodowy interes, niektórzy dostają nagrody i wyróżnienia za walkę z Globalnym Ociepleniem, jak np. All Gore Nagrodę Nobla.
Takiej hucpy nasza Kochana Ziemia już po prostu nie mogła znieść. Szyderczo postanowiła się zbuntować i udowodnić nam, że wcale tak ciepło na Ziemi nie jest.
Bo przecież nie dość, że cały czas Nasza Ziemia pozwala nam żyć i czerpać z jej bogactw, nie dość że eksploatujemy jej wszystkie dobra... nie dość, że zawsze bywa dla nas wspaniałomyślna... to My Ludzie, perfidnie chcemy ja wykorzystać tworząc z niej alibi naszych niegodziwości i dążności do maksymalizacji zysku.Dla udowodnienia naszych chorych manii prześladowczych i własnych kompleksów a także dla ewentualnych przyszłych zysków tworzymy z siebie jednocześnie cierpiętników i sprawców upadku/ocieplenia Ziemi i jej klimatu. A przecież Ona jest niezwyciężona, istnieje od milionów lat radząc sobie swobodnie i z epokami lodowcowymi i z okresowym wzrostem temperatury....
Chyba rzeczywiście naprawdę ją zdenerwowaliśmy i właśnie udowodnia Nam, ze żadnego ocieplenia nie ma....
Praktycznie od połowy grudnia 2009 swoimi temperaturami (dziś od połowy stycznia 2012 roku...), śnieżycami i zimową aurą daje świadectwo swojej siły zmrażając całą Europę a w kolebce narodzin histerii związanej z GO, czyli w USA - w złości i z nieukrywaną zapewne smutną satysfakcją wyziębiła ich część do temperatur poniżej 50 stopni Celsjusza!... a to jeszcze nie koniec!
Nasza Ziemia z drwiącym uśmiechem zdaje się wołać: No gdzie to Globalne Ocieplenie?
Może winniśmy wobec niej wykazać odrobinę pokory a nie wykorzystywać ją do partykularnych interesów?
A może jednak kierowani naszą nieomylnością powinniśmy stworzyć wspólnie:
FRONT DO WALKI Z GLOBALNYM OZIĘBIENIEM!
Jeżeli tak to proponuję siebie na szefa... może dostanę Nagrodę Nobla!(podzielę się z Wami... obiecuję).
Proszę tylko dać mi namiary do odpowiednich naukowców i środowisk opinionośnych i opiniotwórczych...
W końcu musi być równowaga: Globalne Ocielenie - Globalne Oziębienie...skrót identyczny... a ileż to konwencji i spotkań można zorganizować na dyskusje... ile żarcia, zabawy i "bycia na salonach"... miodzio!
Ale to tylko w ostateczności (żeby ewentualnie uniemożliwić tym samym osobom ponowne gromadzenie fortuny, tym razem na walce z globalnym oziębieniem!)… bo znów możemy naszą Ziemię Zdenerwować i zaserwuje nam, a to złośliwa bestia,tym razem radykalny wzrost temperatury?
Chyba lepiej będzie jak zostawimy ja jednak w spokoju…
------------------------------
No cóż... Nasza kochana Ziemia nie chce jakoś być "politycznie poprawna" i złośliwie sobie z nas rechocze...
Mroźnie pozdrawiam i polecam film:
P.S. (treśc dopisana już po opublikowaniu tekstu dot. globalnego oziębienia, co wpłynęło równiez na modyfikację pierwotnego tytułu)
W tymże onecie "na dwójce" wiadomości Maria Czubaszek woła, że chciałaby, żeby pary homoseksualne mogły adoptować dzieci a w wywiadzie rzecze tak oto: "Chciałabym, żeby pary homoseksualne mogły w Polsce adoptować dzieci. Lepsza dla dziecka jest adopcja przez pary homoseksualne, niż wychowywanie przez patologiczne rodziny lub wynoszenie dzieci na śmietnik. Czy Elton John ze swoim partnerem zrobi krzywdę dziecku? Nie. Najważniejsza jest miłość do dziecka. Niejednemu dziecku będzie lepiej w rodzinie homoseksualnej niż w bożym związku kobiety i mężczyzny, gdzie mąż i żona są alkoholikami i biją dziecko lub zabijają. Dziwi mnie, że w Polsce jest większa ochrona życia poczętego niż narodzonego...".
Cieszę się, że Pani M. Czubaszek uważa parę homoseksualną chcącą adoptować i wychowywać dzieci za taką samą anaturalną i destrukcyjną społecznie patologię jak "patologiczne rodziny lub wynoszenie dzieci na śmietnik" lub też... boże związki kobiety i mężczyzny, "gdzie mąż i zona są alkoholikami i biją dziecko lub zabijają".
Raczej nie zazdroszczę Pani Marii Czubaszek bliskiej znajomości alkowy E. Johna i jego partnera oraz ich ojcowsko-matczynych zachowań... Może dlatego właśnie dokonywała aborcji, aby nie oddać swojego potomstwa do adopcji takim parom?
Nie podzielam jednak jej pewności, że dziecku w patologicznej rodzinie, gdzie "rodzicami" są osoby tej samej płci, będzie psychicznie i fizycznie lepiej niż w innych rodzinach patologicznych. Nie dysponuję bowiem wiarygodnymi wynikami badań naukowych udowadniających tą tezę... A wiarygodnych takich badań nie odnalazłem, chociażby dlatego, że materiału badawczego jest zapewne relatywnie za mało... chociażby dlatego, że par homoseksualnych natura nie obdarzyła możliwością płodzenia dzieci...
Zostaw za sobą dobra, miłości i mądrości ślad...
http://krzysztofjaw.blogspot.com/
kjahog@gmail.com
Szczęście to codzienne odczuwanie własnej wolności od wszystkiego... Zostaw za sobą dobra, miłości i mądrości ślad...
niedziela, 5 lutego 2012
piątek, 3 lutego 2012
Czy Marszałek Ewa Kopacz odwoła Szefa Kancelarii Sejmu?
Witam
Na początku października 2010 roku ówczesny Marszałek Sejmu Bronisław Komorowski odwołał Wandę Fidelus-Ninkiewicz ze stanowiska szefowej Kancelarii Sejmu tłumacząc tą decyzję utratą do niej zaufania: "W związku ze stwierdzonymi, daleko idącymi nieprawidłowościami w systemie zarządzania i funkcjonowania hotelu poselskiego, polegającymi m.in. na braku wystarczających uregulowań prawnych dotyczących zasad zakwaterowania gości Posłów i Senatorów i domniemanym korzystaniem z usług hotelowych przez kilka tysięcy osób (w ciągu roku ok. 7 tysięcy noclegów) Marszałek Sejmu zwalnia z zajmowanego stanowiska Szefa Kancelarii Sejmu Panią Wandę Fidelus - Ninkiewicz." Bronisław Komorowski dopytywany przez dziennikarzy o rzeczywiste powody jej odwołania powiedział ponadto: "... Czy ja mam się państwu tłumaczyć dlaczego straciłem zaufanie? Po prostu chcę współpracować z kimś, do kogo będę miał większe zaufanie...".
(źródło cytatów: http://www.rp.pl/artykul/374362.html)
W tamtym czasie wątpliwości dziennikarzy wzbudzał przede wszystkim fakt, że zarządzanie hotelem sejmowym od lat nie wchodziło w zakres obowiązków odwołanej szefowej Kancelarii Sejmu a zajmował się tym powołany przez Bronisława Komorowskiego przed dwoma laty na stanowisko wiceszefa Kancelarii Dariusz Młotkiewicz.
(źródło: http://platformaobywatelska.cba.pl/?tag=wanda-fidelus-ninkiewicz)
Według samej szefowej oraz opinii niektórych posłów i dziennikarzy dodatkowymi powodami jej odwołania z zajmowanej funkcji były: rzeczywisty jej spór z dyrektorem generalnym gabinetu marszałka Jaromirem Sokołowskim, który wkraczał w jej administracyjne obowiązki oraz ją dyskryminował i traktował z pogardą oraz odmowa śledzenia (inwigilowania) posłów i ich gości w hotelu sejmowym. Komorowski zażądał od niej bowiem przekazywania sprawozdań o wizytach u posłów, kogo przyjmują, jak często, kto nocuje w sejmowym hotelu, z kim prowadzą tu rozmowy, itd. Wanda Fidelus - Ninkiewicz podobno odmówiła wykonania takiego polecenia.
(źródła: jak wyżej)
Od 2010 roku szefem Kancelarii Sejmu jest Lech Czapla, który - jako szef - jest również odpowiedzialny za treść publikacji przetranskrybowanych stenogramów z obrad Sejmu RP.
We wczorajszym programie "Bliżej" Jan Pospieszalski - opierając się na treści wypowiedzi uczestniczącej w dyskusji Pani Anity Gargas - zwrócił się do Pani Marszałek Sejmu - Ewy Kopacz, aby wyjaśniła rozbieżności lub też fałszerstwo treści transkrypcji stenogramów z drugiego dnia obrad 65 posiedzenia Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej odbywających (29 kwietnia 2010 r) w części dotyczącej jej relacji z pobytu w Rosji tuż po tragedii smoleńskiej.
(źródła: http://www.tvp.pl/publicystyka/polityka/jan-pospieszalski-blizej/wideo/02022012-2230/6279786, http://www.youtube.com/watch?v=iOOVgf4J7PM)
Przypomnę, że chodzi o fragment przemówienia Pani Minister Ewy Kopacz, w którym informowała posłów: "...Najmniejszy skrawek, który został przebadany, najmniejszy szczątek, który został znaleziony na miejscu katastrofy - wtedy kiedy przekopywano z całą starannością ziemię na miejscu tego wypadku na głębokości ponad 1 metra i przesiewano ją w sposób szczególnie staranny - każdy znaleziony skrawek został przebadany genetycznie..."
(źródło cytatu: http://www.youtube.com/watch?v=JdB6H9kgItU)
W transkrypcji zaś stenogramów te słowa obecnej Pani Marszałek Sejmu opublikowane zostały w brzmieniu: "...Gdy znaleziono najmniejszy szczątek na miejscu katastrofy, wtedy przekopywano z całą starannością ziemię na głębokości ponad 1 m i przesiewano ją w sposób szczególnie staranny. Każdy znaleziony skrawek został przebadany genetycznie..."
(źródło cytatu: http://orka2.sejm.gov.pl/StenoInter6.nsf/0/D43880E41EBF5310C125771500009FFD/$file/65_b_ksiazka.pdf, s. 140)
Pragnę podkreślić, że już we wrześniu 2010 roku na te rozbieżności zwrócił uwagę w swoim tekście: "Dwie wersje wypowiedzi Kopacz" jeden z blogerów (pmaddwd), który słusznie zauważył, iż: "Nie trzeba być dyplomowanym językoznawcą, aby dostrzec różnice. W wersji audio stoi iż skutkiem przekopywania i przesiewania ziemi było odnajdywanie szczątków ludzkich. W wersji pisemnej, że odnalezienie szczątków powodowało przekopywanie i przesiewanie ziemi [z otoczenia]".
(źródło cytatu: http://pmaddwd.salon24.pl/232679,dwie-wersje-wypowiedzi-kopacz)
Przypominając o tymże fakcie, w listopadzie 2011 roku inny bloger (piotruśpan) podkreślił, że niezależnie od źródeł, przyczyn i ewentualnych sprawców domniemanego fałszerstwa ewidentnie "...mamy do czynienia z przestępstwem...".
(źródło cytatu: http://piotrusoan.salon24.pl/362623,czy-doszlo-do-sfalszowania-stenogramu-sejmowego-przez-ewe-kopacz)
Dodatkowo na początku stycznia 2012 roku portal niezależna.pl w swoim tekście: "Sfałszowano zapis wystąpienia Kopacz" poinformował, że Przewodniczący sejmowego zespołu ds. katastrofy smoleńskiej Antoni Macierewicz zapowiedział, że "w imieniu zespołu poinformuje prokuraturę o niezgodności sejmowego stenogramu z tym, co 29 kwietnia 2010 r. powiedziała b. minister zdrowia Ewa Kopacz, przedstawiając działania rządu ws. katastrofy smoleńskiej".
(źródło cytatu: http://niezalezna.pl/21229-sfalszowano-zapis-wystapienia-kopacz)
Żałując, że fakt ewentualnego sfałszowania transkrypcji stenogramów sejmowych tak długo zostaje niezauważony zarówno przez organy ścigania RP, jak i przez zacne grono potulnych dziennikarzyn III RP, pragnę niniejszym zwrócić się do Szanownej Pani Marszałek Sejmu RP, Pani Ewy Kopacz z pytaniami:
Kiedy i czy odwoła Pani Marszałek odpowiedzialnego za publikację niezgodnych z prawdą transkrypcji owych stenogramów, szefa Kancelarii Sejmu - Pana Lecha Czaplę?
Czy podjęła Pani Marszałek jakiekolwiek kroki w sprawie wyjaśnienia przyczyn i znalezienia bezpośrednich sprawców tego haniebnego wobec Pani czynu, oficjalnie zmieniającego rzeczywistą Pani wypowiedź w Sejmie?
Doprawdy Pani Marszałek...
Czy naprawdę nie poczuła się Pani osobiście dotknięta działaniem urzędników sejmowych, którzy bezczelnie (w sposób zamierzony lub też nie) pozwolili sobie przeinaczać Pani wypowiedzi?.
Czy nie pomyślała Pani nigdy, że owe działanie mogło być prowokacją mającą na celu zdyskredytowanie Szanownej Pani osoby nie tylko jako funkcjonariusza służby publicznej, ale też niezaprzeczalnego autorytetu moralno-etycznego?
Czy nie zauważyła Pani, iż ma Pani o wiele więcej powodów (prawnych i osobistych), aby - wzorem ówczesnego Marszałka Sejmu, Bronisława Komorowskiego - wyrazić publicznie utratę zaufania wobec szefa Kancelarii Sejmu... co pozwoliłoby może w końcu Pani zacząć współpracować z kimś, do kogo będzie miała Pani większe zaufanie i nie będzie narażona na kpiny, szyderstwa oraz posądzanie o sprawstwo ewentualnego fałszerstwa?
Naprawdę nie zauważa Pani, że szef Kancelarii Sejmu - dopuszczając do publikacji zafałszowanych Pani słów - nie tylko udowodnił swój brak wystarczającego nadzoru nad własnymi pracownikami, ale też de facto w sposób zamierzony mógł chcieć Panią zlekceważyć, oszukać, skompromitować, poniżyć, sprofanować niemalże Pani godność i honor?
Czy naprawdę nie zależy Pani na obronie swojego dobrego imienia... tym bardziej teraz, kiedy ma Pani zaszczyt sprawować godność Marszałka Sejmu Rzeczpospolitej Polski?
Czy jako Marszałek Sejmu w sposób szczególny nie powinna Pani dbać o przestrzeganie w Polsce ładu prawnego?
I na koniec....
Czy nie uważa Pani, iż tolerując takie wobec Pani zachowania, również Pani - jako Marszałek Sejmu - uwłacza tym samym godności i dobremu imieniu Rzeczpospolitej Polskiej?
Pozdrawiam
Zostaw za sobą dobra, miłości i mądrości ślad...
http://krzysztofjaw.blogspot.com/ kjahog@gmail.com
Na początku października 2010 roku ówczesny Marszałek Sejmu Bronisław Komorowski odwołał Wandę Fidelus-Ninkiewicz ze stanowiska szefowej Kancelarii Sejmu tłumacząc tą decyzję utratą do niej zaufania: "W związku ze stwierdzonymi, daleko idącymi nieprawidłowościami w systemie zarządzania i funkcjonowania hotelu poselskiego, polegającymi m.in. na braku wystarczających uregulowań prawnych dotyczących zasad zakwaterowania gości Posłów i Senatorów i domniemanym korzystaniem z usług hotelowych przez kilka tysięcy osób (w ciągu roku ok. 7 tysięcy noclegów) Marszałek Sejmu zwalnia z zajmowanego stanowiska Szefa Kancelarii Sejmu Panią Wandę Fidelus - Ninkiewicz." Bronisław Komorowski dopytywany przez dziennikarzy o rzeczywiste powody jej odwołania powiedział ponadto: "... Czy ja mam się państwu tłumaczyć dlaczego straciłem zaufanie? Po prostu chcę współpracować z kimś, do kogo będę miał większe zaufanie...".
(źródło cytatów: http://www.rp.pl/artykul/374362.html)
W tamtym czasie wątpliwości dziennikarzy wzbudzał przede wszystkim fakt, że zarządzanie hotelem sejmowym od lat nie wchodziło w zakres obowiązków odwołanej szefowej Kancelarii Sejmu a zajmował się tym powołany przez Bronisława Komorowskiego przed dwoma laty na stanowisko wiceszefa Kancelarii Dariusz Młotkiewicz.
(źródło: http://platformaobywatelska.cba.pl/?tag=wanda-fidelus-ninkiewicz)
Według samej szefowej oraz opinii niektórych posłów i dziennikarzy dodatkowymi powodami jej odwołania z zajmowanej funkcji były: rzeczywisty jej spór z dyrektorem generalnym gabinetu marszałka Jaromirem Sokołowskim, który wkraczał w jej administracyjne obowiązki oraz ją dyskryminował i traktował z pogardą oraz odmowa śledzenia (inwigilowania) posłów i ich gości w hotelu sejmowym. Komorowski zażądał od niej bowiem przekazywania sprawozdań o wizytach u posłów, kogo przyjmują, jak często, kto nocuje w sejmowym hotelu, z kim prowadzą tu rozmowy, itd. Wanda Fidelus - Ninkiewicz podobno odmówiła wykonania takiego polecenia.
(źródła: jak wyżej)
Od 2010 roku szefem Kancelarii Sejmu jest Lech Czapla, który - jako szef - jest również odpowiedzialny za treść publikacji przetranskrybowanych stenogramów z obrad Sejmu RP.
We wczorajszym programie "Bliżej" Jan Pospieszalski - opierając się na treści wypowiedzi uczestniczącej w dyskusji Pani Anity Gargas - zwrócił się do Pani Marszałek Sejmu - Ewy Kopacz, aby wyjaśniła rozbieżności lub też fałszerstwo treści transkrypcji stenogramów z drugiego dnia obrad 65 posiedzenia Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej odbywających (29 kwietnia 2010 r) w części dotyczącej jej relacji z pobytu w Rosji tuż po tragedii smoleńskiej.
(źródła: http://www.tvp.pl/publicystyka/polityka/jan-pospieszalski-blizej/wideo/02022012-2230/6279786, http://www.youtube.com/watch?v=iOOVgf4J7PM)
Przypomnę, że chodzi o fragment przemówienia Pani Minister Ewy Kopacz, w którym informowała posłów: "...Najmniejszy skrawek, który został przebadany, najmniejszy szczątek, który został znaleziony na miejscu katastrofy - wtedy kiedy przekopywano z całą starannością ziemię na miejscu tego wypadku na głębokości ponad 1 metra i przesiewano ją w sposób szczególnie staranny - każdy znaleziony skrawek został przebadany genetycznie..."
(źródło cytatu: http://www.youtube.com/watch?v=JdB6H9kgItU)
W transkrypcji zaś stenogramów te słowa obecnej Pani Marszałek Sejmu opublikowane zostały w brzmieniu: "...Gdy znaleziono najmniejszy szczątek na miejscu katastrofy, wtedy przekopywano z całą starannością ziemię na głębokości ponad 1 m i przesiewano ją w sposób szczególnie staranny. Każdy znaleziony skrawek został przebadany genetycznie..."
(źródło cytatu: http://orka2.sejm.gov.pl/StenoInter6.nsf/0/D43880E41EBF5310C125771500009FFD/$file/65_b_ksiazka.pdf, s. 140)
Pragnę podkreślić, że już we wrześniu 2010 roku na te rozbieżności zwrócił uwagę w swoim tekście: "Dwie wersje wypowiedzi Kopacz" jeden z blogerów (pmaddwd), który słusznie zauważył, iż: "Nie trzeba być dyplomowanym językoznawcą, aby dostrzec różnice. W wersji audio stoi iż skutkiem przekopywania i przesiewania ziemi było odnajdywanie szczątków ludzkich. W wersji pisemnej, że odnalezienie szczątków powodowało przekopywanie i przesiewanie ziemi [z otoczenia]".
(źródło cytatu: http://pmaddwd.salon24.pl/232679,dwie-wersje-wypowiedzi-kopacz)
Przypominając o tymże fakcie, w listopadzie 2011 roku inny bloger (piotruśpan) podkreślił, że niezależnie od źródeł, przyczyn i ewentualnych sprawców domniemanego fałszerstwa ewidentnie "...mamy do czynienia z przestępstwem...".
(źródło cytatu: http://piotrusoan.salon24.pl/362623,czy-doszlo-do-sfalszowania-stenogramu-sejmowego-przez-ewe-kopacz)
Dodatkowo na początku stycznia 2012 roku portal niezależna.pl w swoim tekście: "Sfałszowano zapis wystąpienia Kopacz" poinformował, że Przewodniczący sejmowego zespołu ds. katastrofy smoleńskiej Antoni Macierewicz zapowiedział, że "w imieniu zespołu poinformuje prokuraturę o niezgodności sejmowego stenogramu z tym, co 29 kwietnia 2010 r. powiedziała b. minister zdrowia Ewa Kopacz, przedstawiając działania rządu ws. katastrofy smoleńskiej".
(źródło cytatu: http://niezalezna.pl/21229-sfalszowano-zapis-wystapienia-kopacz)
Żałując, że fakt ewentualnego sfałszowania transkrypcji stenogramów sejmowych tak długo zostaje niezauważony zarówno przez organy ścigania RP, jak i przez zacne grono potulnych dziennikarzyn III RP, pragnę niniejszym zwrócić się do Szanownej Pani Marszałek Sejmu RP, Pani Ewy Kopacz z pytaniami:
Kiedy i czy odwoła Pani Marszałek odpowiedzialnego za publikację niezgodnych z prawdą transkrypcji owych stenogramów, szefa Kancelarii Sejmu - Pana Lecha Czaplę?
Czy podjęła Pani Marszałek jakiekolwiek kroki w sprawie wyjaśnienia przyczyn i znalezienia bezpośrednich sprawców tego haniebnego wobec Pani czynu, oficjalnie zmieniającego rzeczywistą Pani wypowiedź w Sejmie?
Doprawdy Pani Marszałek...
Czy naprawdę nie poczuła się Pani osobiście dotknięta działaniem urzędników sejmowych, którzy bezczelnie (w sposób zamierzony lub też nie) pozwolili sobie przeinaczać Pani wypowiedzi?.
Czy nie pomyślała Pani nigdy, że owe działanie mogło być prowokacją mającą na celu zdyskredytowanie Szanownej Pani osoby nie tylko jako funkcjonariusza służby publicznej, ale też niezaprzeczalnego autorytetu moralno-etycznego?
Czy nie zauważyła Pani, iż ma Pani o wiele więcej powodów (prawnych i osobistych), aby - wzorem ówczesnego Marszałka Sejmu, Bronisława Komorowskiego - wyrazić publicznie utratę zaufania wobec szefa Kancelarii Sejmu... co pozwoliłoby może w końcu Pani zacząć współpracować z kimś, do kogo będzie miała Pani większe zaufanie i nie będzie narażona na kpiny, szyderstwa oraz posądzanie o sprawstwo ewentualnego fałszerstwa?
Naprawdę nie zauważa Pani, że szef Kancelarii Sejmu - dopuszczając do publikacji zafałszowanych Pani słów - nie tylko udowodnił swój brak wystarczającego nadzoru nad własnymi pracownikami, ale też de facto w sposób zamierzony mógł chcieć Panią zlekceważyć, oszukać, skompromitować, poniżyć, sprofanować niemalże Pani godność i honor?
Czy naprawdę nie zależy Pani na obronie swojego dobrego imienia... tym bardziej teraz, kiedy ma Pani zaszczyt sprawować godność Marszałka Sejmu Rzeczpospolitej Polski?
Czy jako Marszałek Sejmu w sposób szczególny nie powinna Pani dbać o przestrzeganie w Polsce ładu prawnego?
I na koniec....
Czy nie uważa Pani, iż tolerując takie wobec Pani zachowania, również Pani - jako Marszałek Sejmu - uwłacza tym samym godności i dobremu imieniu Rzeczpospolitej Polskiej?
Pozdrawiam
Zostaw za sobą dobra, miłości i mądrości ślad...
http://krzysztofjaw.blogspot.com/ kjahog@gmail.com
środa, 1 lutego 2012
Co nas czeka? Jeden rząd światowy?
(tekst uzupełniony 31.03.2014 roku oraz 29.06.2023 roku)
Może gdzieś tam ktoś z kimś rozmawia i wspólnie wyznaczają geopolityczne kierunki rozwoju ludzkiej cywilizacji? Może jest to grupa ludzi z konsekwencją realizująca już wcześniej opracowaną strategię dostosowując ją jedynie do teraźniejszych uwarunkowań? Może są to zwolennicy powszechnego globalizmu i centralnego zarządzania światem? Może na naszych oczach ich chore - wynikające z dawno przez nich przyjętej i wdrażanej realnie, marksistowskiej teorii konwergencji (zbliżania się) systemów społeczno-gospodarczych - wizje nabierają rzeczywistych kształtów? Może te ich paranoiczne marzenia przejawiają się obecnie i zdążać będą w kierunku utworzenia kilku wielonarodowych unii polityczno-gospodarczych, które następnie połączą się w jeden organizm zarządzany przez Komisję Światową i Parlament Światowy z jednym Prezydentem Świata?
Może w ich totalitarnych planach zapisane jest to wszystko mniej więcej tak, jak - drżąc ze strachu - opowiedział mi pewien tajny współpracownik służb najtajniejszych z najnajnajtajniejszych... a przez tą swoją tajność niezauważalnych?
------------------------
I. Azja + Europa
Eurazja od Władywostoku do Lizbony to docelowy model tzw. przyszłego Związku Europy czy też Wielkiej Unii Euroazjatyckiej, która ma powstać z dotychczasowej Unii Europejskiej i tworzonej właśnie Unii Euroazjatyckiej (Rosja + sukcesywnie dawne republiki ZSRR z Białorusią i oczywiście Kazachstan + Gruzja + Azerbejdżan). Dziś (od 10.10.2000) jest to tzw. Euroazjatycka Wspólnota Gospodarcza (ros. Евразийское экономическое сообщество, ЕврАзЭС) – w skrócie EaWG, w skład której wchodzą: Rosja, Białoruś, Kazachstan, Kirgistan, Tadżykistan a od 2002 roku obserwatorami są: Armenia, Mołdawia i Ukraina. Wycofał się na razie Uuzbekistan. EaWG jest wzorowana na Unii Europejskiej (sic! - ten sam reżyser zapewne). W 2003 otrzymała status obserwatora przy Zgromadzeniu Ogólnym ONZ. Unia Euroazjatycka (EAU) zaczęła być intensywnie realizowana przez W. Putina od 2012 roku. "Planowana data utworzenia struktur EAU to 2015 r. Jednym z pierwszych kroków do utworzenia w 2015 r. pełnej unii jest Eurazjatycka Przestrzeń Gospodarcza (lub Eurazjatycki Obszar Gospodarczy). Układ o EaPG wszedł w życie 1 stycznia 2012 r. Głównym organem EAU będzie Komisja Eurazjatycka wzorowana na Komisji Europejskiej. Siedzibą KEA będzie Moskwa", przy czym należy też zwrócić uwagę na masońską stolicę Kazachstanu - Astanę, która może w przyszłości stanowić centrum Związku Europy. O Związku Europy mówi od jakiegoś czasu oficjalnie Siergiej Ławrow: "Rosja traktuje UE jak strategicznego partnera (...) i opowiada się za stworzeniem wspólnej przestrzeni od Lizbony do Władywostoku".
.
Udało mi się odnaleźć arcyciekawy artykuł dotyczący tematu, w którym znalazłem jedną odpowiednią mapkę Związku Europy:
Źródło: https://jozefdarski.pl/uploads/zalacznik2/geopolityka2011nr3.pdf
W artykule tym czytamy m.in.: "Postawą do pogłębionej współpracy Unii Europejskiej i Unii Eurazjatyckiej powinno stać się stworzenie wspólnego kontynentalnego rynku. Już dziś partnerstwo Rosji, Niemiec i Francji stanowi bardzo pozytywny element dialogu ogólnoeuropejskiego [27]. Jednak naczelnym wyzwaniem integracji pankontynentalnej powinno być stworzenie wielkiego obszaru bezpieczeństwa i pokoju. Tylko wówczas stanie się możliwa demilitaryzacja polityki europejskiej (...) a losy Ukrainy zależą od Moskwy i Berlina". W artykule tym mówi się też, że zachowanie terytorialnej integralności Ukrainy byłoby możliwe, gdyby Ukraina weszła wpierw do tworzonej przez Putina Unii Euroazjatyckiej, co jest symptomatyczne wobec ukraińskich wydarzeń i aneksji Krymu w 2014 roku (sic!) i napaści Rosji na Ukrainę w lutym 2022 roku
II. USA, Kanada i Meksyk + ewentualnie pomniejsze kraje
Na kontynencie Ameryki Północnej budowana jest już od kilkunastu lat tzw.: Unia Amerykańska (Unia Północnoamerykańska), w której skład mają wejść USA, Kanada, Meksyk. Oczywiście planowana jest wspólna waluta i rozwiązania w stylu dezintegracji narodowej dokonywanej w UE. Unia północnoamerykańska miałaby być podobno odpowiedzią na ekspansję Azji, ale wydaje się z niemal 100% prawdopodobieństwem, że jest elementem szerszej budowy właśnie Rządu Światowego i Nowego Porządku Świata.
(http://www.vismaya-maitreya.pl/teorie_spiskowe_unia_polnocno_-_amerykanska_to_nie_teoria_spiskowa_lecz_fakt_napisy_pl.html) oraz (http://www.wprost.pl/ar/75891/Unia-Amerykanska/) oraz (http://www.michaeljournal.org/UniaPolnocnoamerykanska.htm)
III. Afryka, w tym część arabska
Na razie istnieje zalążek przyszłej kompleksowej integracji afrykańskiej: Unia Afrykańska (UA), czyli "organizacja międzynarodowa o charakterze politycznym, wojskowym i gospodarczym, obejmująca swym zasięgiem wszystkie państwa afrykańskie (oprócz Maroka) powołana w miejsce Organizacji Jedności Afrykańskiej 9 lipca 2002 roku na szczycie w Durbanie". (Źródło - http://pl.wikipedia.org/wiki/Unia_Afryka%C5%84ska) Zarzewie ewentualnego oporu zostało zlikwidowane poprzez rewolucje: egipską, tunezyjską, i libijską.
IV. Ameryka Południowa
Obecnie trwa intensyfikacja procesów integracyjnych w ramach Unii Narodów Południowoamerykańskich (w języku hiszpańskim UNASUR: Unión de Naciones Suramericanas, w języku portugalskim UNASUL: União de Nações Sul-Americanas), która "jest wspólnotą polityczną i ekonomiczną dwunastu krajów południowoamerykańskich ustanowioną 8 grudnia 2004 w Cusco w Peru podczas III Szczytu Południowoamerykańskiego- jej stały sekretariat będzie ma siedzibę w mieście Quito (Ekwador). Rodrigo Borja Cevallos (były prezydent Ekwadoru) został mianowany pierwszym Sekretarzem Generalnym. Członkami są: Boliwia, Kolumbia, Ekwador, Peru, Argentyna, Brazylia, Paragwaj, Urugwaj, Wenezuela, Chile, Gujana, Surinam. Obserwatorami są: Meksyk, Panama (źródło - http://pl.wikipedia.org/wiki/Unia_Narod%C3%B3w_Po%C5%82udniowoameryka%C5%84skich)
V. Resztki Azji, w tym część arabska
Największym problemem w realizacji idei globalnej i ogólnoświatowej integracji stanowią: Chiny, Iran, Półwysep Arabski, Japonia i Korea (przyszłościowo po "upadku reżimu komunistycznego" traktowana jako jedno państwo). Izrael realizuje od dawna wyznaczone cele, które obejmują rozwiązanie kwestii palestyńskiej - w ich obszarze zainteresowań pozostaje też cały czas Iran. Podejmowane są kroki urzeczywistniające idee Recepta Erdogana dotyczącego powstania imperium islamskiego, czyli Unii Turecko-Arabskiej.
(Materiał tajny łamany przez poufne o najwyższej klauzuli tajności, odtajniony tajnie przez TW, który mi się objawił... ;))
------------------------
Na koniec moja dygresyjna konstatacja zainspirowana powyższym tajnym materiałem uzupełnionym prawdziwym lub fałszywym szumem informacyjnym "w sieci":
I tak dochodzimy powoli do tzw. Jednego Rządu Światowego powstałego na zgliszczu np. cywilizacyjnego i wykreowanego konfliktu islamsko-chrześcijańskiego, ale nie tylko... Jawią się tutaj niemal stuletnie przygotowania do wskazywanej przez niektórych depopulacji ludzi, obniżania poziomu ich inteligencji, kreowania konfliktów (w tym: I i II Wojna Światowa), kreowania niby przeciwstawnych systemów (jedynie w warstwie ideologicznej a nie rzeczywistej: kapitalizmu i komunizmu), itd... Do tego dochodzi zawłaszczenie ekonomiczne ludzi i ich ubezwłasnowolnienie oraz być może kreacja przedziwnych chorób jak np. AIDS (podobno nigdy nie wyodrębniono laboratoryjnie wirusa HIV a jedynie jego przeciwciała (sic!) a AIDS jest po prostu grupą innych chorób znanych wcześniej jak: zapalenie płuc, marskość wątroby, itd). Ponadto w planach jest genetyczne zmodyfikowanie ludzi oraz ich zniewolenie, także w sposób pośredni poprzez zmonopolizowanie rynku żywności przez GMO, likwidację medycyny naturalnej i uzależnienie ludzi od leków "przewlekłych", szczególnie psychotropowych...
------------------------
Czy to wszystko jest jakąś li tylko teorią spiskową? Chciałbym żeby tak było, ale raczej jest to realny wytwór chorych ludzi uważających się za wybranych nadludzi...
Nam pozostaje odpowiednie ich zdiagnozowanie i wybranie dla nich miejsca odosobnienia... jakiś Madagaskar czy lasy Amazonii a może jeszcze coś innego... ;)
Pozdrawiam
Zostaw za sobą dobra, miłości i mądrości ślad...
Może gdzieś tam ktoś z kimś rozmawia i wspólnie wyznaczają geopolityczne kierunki rozwoju ludzkiej cywilizacji? Może jest to grupa ludzi z konsekwencją realizująca już wcześniej opracowaną strategię dostosowując ją jedynie do teraźniejszych uwarunkowań? Może są to zwolennicy powszechnego globalizmu i centralnego zarządzania światem? Może na naszych oczach ich chore - wynikające z dawno przez nich przyjętej i wdrażanej realnie, marksistowskiej teorii konwergencji (zbliżania się) systemów społeczno-gospodarczych - wizje nabierają rzeczywistych kształtów? Może te ich paranoiczne marzenia przejawiają się obecnie i zdążać będą w kierunku utworzenia kilku wielonarodowych unii polityczno-gospodarczych, które następnie połączą się w jeden organizm zarządzany przez Komisję Światową i Parlament Światowy z jednym Prezydentem Świata?
Może w ich totalitarnych planach zapisane jest to wszystko mniej więcej tak, jak - drżąc ze strachu - opowiedział mi pewien tajny współpracownik służb najtajniejszych z najnajnajtajniejszych... a przez tą swoją tajność niezauważalnych?
------------------------
I. Azja + Europa
Eurazja od Władywostoku do Lizbony to docelowy model tzw. przyszłego Związku Europy czy też Wielkiej Unii Euroazjatyckiej, która ma powstać z dotychczasowej Unii Europejskiej i tworzonej właśnie Unii Euroazjatyckiej (Rosja + sukcesywnie dawne republiki ZSRR z Białorusią i oczywiście Kazachstan + Gruzja + Azerbejdżan). Dziś (od 10.10.2000) jest to tzw. Euroazjatycka Wspólnota Gospodarcza (ros. Евразийское экономическое сообщество, ЕврАзЭС) – w skrócie EaWG, w skład której wchodzą: Rosja, Białoruś, Kazachstan, Kirgistan, Tadżykistan a od 2002 roku obserwatorami są: Armenia, Mołdawia i Ukraina. Wycofał się na razie Uuzbekistan. EaWG jest wzorowana na Unii Europejskiej (sic! - ten sam reżyser zapewne). W 2003 otrzymała status obserwatora przy Zgromadzeniu Ogólnym ONZ. Unia Euroazjatycka (EAU) zaczęła być intensywnie realizowana przez W. Putina od 2012 roku. "Planowana data utworzenia struktur EAU to 2015 r. Jednym z pierwszych kroków do utworzenia w 2015 r. pełnej unii jest Eurazjatycka Przestrzeń Gospodarcza (lub Eurazjatycki Obszar Gospodarczy). Układ o EaPG wszedł w życie 1 stycznia 2012 r. Głównym organem EAU będzie Komisja Eurazjatycka wzorowana na Komisji Europejskiej. Siedzibą KEA będzie Moskwa", przy czym należy też zwrócić uwagę na masońską stolicę Kazachstanu - Astanę, która może w przyszłości stanowić centrum Związku Europy. O Związku Europy mówi od jakiegoś czasu oficjalnie Siergiej Ławrow: "Rosja traktuje UE jak strategicznego partnera (...) i opowiada się za stworzeniem wspólnej przestrzeni od Lizbony do Władywostoku".
Rosja
traktuje Unię Europejską jak strategicznego partnera - oświadczył na
konferencji prasowej w Moskwie szef rosyjskiej dyplomacji Siergiej
Ławrow. Minister przypomniał, że Rosja opowiada się za stworzeniem
wspólnej przestrzeni gospodarczej od Lizbony do Władywostoku.
Czytaj więcej na http://fakty.interia.pl/raport-srodek-wschod/aktualnosci/news-rosja-chce-wspolnej-przestrzeni-od-lizbony-do-wladywostoku,nId,1092740?utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=firefox
Czytaj więcej na http://fakty.interia.pl/raport-srodek-wschod/aktualnosci/news-rosja-chce-wspolnej-przestrzeni-od-lizbony-do-wladywostoku,nId,1092740?utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=firefox
Rosja
traktuje Unię Europejską jak strategicznego partnera - oświadczył na
konferencji prasowej w Moskwie szef rosyjskiej dyplomacji Siergiej
Ławrow. Minister przypomniał, że Rosja opowiada się za stworzeniem
wspólnej przestrzeni gospodarczej od Lizbony do Władywostoku.
Czytaj więcej na http://fakty.interia.pl/raport-srodek-wschod/aktualnosci/news-rosja-chce-wspolnej-przestrzeni-od-lizbony-do-wladywostoku,nId,1092740?utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=firefox
Czytaj więcej na http://fakty.interia.pl/raport-srodek-wschod/aktualnosci/news-rosja-chce-wspolnej-przestrzeni-od-lizbony-do-wladywostoku,nId,1092740?utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=firefox
Rosja
traktuje Unię Europejską jak strategicznego partnera - oświadczył na
konferencji prasowej w Moskwie szef rosyjskiej dyplomacji Siergiej
Ławrow. Minister przypomniał, że Rosja opowiada się za stworzeniem
wspólnej przestrzeni gospodarczej od Lizbony do Władywostoku.
Czytaj więcej na http://fakty.interia.pl/raport-srodek-wschod/aktualnosci/news-rosja-chce-wspolnej-przestrzeni-od-lizbony-do-wladywostoku,nId,1092740?utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=firefox
(http://pl.wikipedia.org/wiki/Euroazjatycka_Wspólnota_Gospodarcza) oraz (http://pl.wikipedia.org/wiki/Unia_Eurazjatycka). oraz (http://wyborcza.pl/1,76842,8304987,Zwiazek_Europy__ostatnia_szansa_.html) oraz (http://fakty.interia.pl/raport-srodek-wschod/aktualnosci/news-rosja-chce-wspolnej-przestrzeni-od-lizbony-do-wladywostoku,nId,1092740)Czytaj więcej na http://fakty.interia.pl/raport-srodek-wschod/aktualnosci/news-rosja-chce-wspolnej-przestrzeni-od-lizbony-do-wladywostoku,nId,1092740?utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=firefox
.
Udało mi się odnaleźć arcyciekawy artykuł dotyczący tematu, w którym znalazłem jedną odpowiednią mapkę Związku Europy:
Źródło: https://jozefdarski.pl/uploads/zalacznik2/geopolityka2011nr3.pdf
W artykule tym czytamy m.in.: "Postawą do pogłębionej współpracy Unii Europejskiej i Unii Eurazjatyckiej powinno stać się stworzenie wspólnego kontynentalnego rynku. Już dziś partnerstwo Rosji, Niemiec i Francji stanowi bardzo pozytywny element dialogu ogólnoeuropejskiego [27]. Jednak naczelnym wyzwaniem integracji pankontynentalnej powinno być stworzenie wielkiego obszaru bezpieczeństwa i pokoju. Tylko wówczas stanie się możliwa demilitaryzacja polityki europejskiej (...) a losy Ukrainy zależą od Moskwy i Berlina". W artykule tym mówi się też, że zachowanie terytorialnej integralności Ukrainy byłoby możliwe, gdyby Ukraina weszła wpierw do tworzonej przez Putina Unii Euroazjatyckiej, co jest symptomatyczne wobec ukraińskich wydarzeń i aneksji Krymu w 2014 roku (sic!) i napaści Rosji na Ukrainę w lutym 2022 roku
II. USA, Kanada i Meksyk + ewentualnie pomniejsze kraje
Na kontynencie Ameryki Północnej budowana jest już od kilkunastu lat tzw.: Unia Amerykańska (Unia Północnoamerykańska), w której skład mają wejść USA, Kanada, Meksyk. Oczywiście planowana jest wspólna waluta i rozwiązania w stylu dezintegracji narodowej dokonywanej w UE. Unia północnoamerykańska miałaby być podobno odpowiedzią na ekspansję Azji, ale wydaje się z niemal 100% prawdopodobieństwem, że jest elementem szerszej budowy właśnie Rządu Światowego i Nowego Porządku Świata.
(http://www.vismaya-maitreya.pl/teorie_spiskowe_unia_polnocno_-_amerykanska_to_nie_teoria_spiskowa_lecz_fakt_napisy_pl.html) oraz (http://www.wprost.pl/ar/75891/Unia-Amerykanska/) oraz (http://www.michaeljournal.org/UniaPolnocnoamerykanska.htm)
III. Afryka, w tym część arabska
Na razie istnieje zalążek przyszłej kompleksowej integracji afrykańskiej: Unia Afrykańska (UA), czyli "organizacja międzynarodowa o charakterze politycznym, wojskowym i gospodarczym, obejmująca swym zasięgiem wszystkie państwa afrykańskie (oprócz Maroka) powołana w miejsce Organizacji Jedności Afrykańskiej 9 lipca 2002 roku na szczycie w Durbanie". (Źródło - http://pl.wikipedia.org/wiki/Unia_Afryka%C5%84ska) Zarzewie ewentualnego oporu zostało zlikwidowane poprzez rewolucje: egipską, tunezyjską, i libijską.
IV. Ameryka Południowa
Obecnie trwa intensyfikacja procesów integracyjnych w ramach Unii Narodów Południowoamerykańskich (w języku hiszpańskim UNASUR: Unión de Naciones Suramericanas, w języku portugalskim UNASUL: União de Nações Sul-Americanas), która "jest wspólnotą polityczną i ekonomiczną dwunastu krajów południowoamerykańskich ustanowioną 8 grudnia 2004 w Cusco w Peru podczas III Szczytu Południowoamerykańskiego- jej stały sekretariat będzie ma siedzibę w mieście Quito (Ekwador). Rodrigo Borja Cevallos (były prezydent Ekwadoru) został mianowany pierwszym Sekretarzem Generalnym. Członkami są: Boliwia, Kolumbia, Ekwador, Peru, Argentyna, Brazylia, Paragwaj, Urugwaj, Wenezuela, Chile, Gujana, Surinam. Obserwatorami są: Meksyk, Panama (źródło - http://pl.wikipedia.org/wiki/Unia_Narod%C3%B3w_Po%C5%82udniowoameryka%C5%84skich)
V. Resztki Azji, w tym część arabska
Największym problemem w realizacji idei globalnej i ogólnoświatowej integracji stanowią: Chiny, Iran, Półwysep Arabski, Japonia i Korea (przyszłościowo po "upadku reżimu komunistycznego" traktowana jako jedno państwo). Izrael realizuje od dawna wyznaczone cele, które obejmują rozwiązanie kwestii palestyńskiej - w ich obszarze zainteresowań pozostaje też cały czas Iran. Podejmowane są kroki urzeczywistniające idee Recepta Erdogana dotyczącego powstania imperium islamskiego, czyli Unii Turecko-Arabskiej.
(Materiał tajny łamany przez poufne o najwyższej klauzuli tajności, odtajniony tajnie przez TW, który mi się objawił... ;))
------------------------
Na koniec moja dygresyjna konstatacja zainspirowana powyższym tajnym materiałem uzupełnionym prawdziwym lub fałszywym szumem informacyjnym "w sieci":
I tak dochodzimy powoli do tzw. Jednego Rządu Światowego powstałego na zgliszczu np. cywilizacyjnego i wykreowanego konfliktu islamsko-chrześcijańskiego, ale nie tylko... Jawią się tutaj niemal stuletnie przygotowania do wskazywanej przez niektórych depopulacji ludzi, obniżania poziomu ich inteligencji, kreowania konfliktów (w tym: I i II Wojna Światowa), kreowania niby przeciwstawnych systemów (jedynie w warstwie ideologicznej a nie rzeczywistej: kapitalizmu i komunizmu), itd... Do tego dochodzi zawłaszczenie ekonomiczne ludzi i ich ubezwłasnowolnienie oraz być może kreacja przedziwnych chorób jak np. AIDS (podobno nigdy nie wyodrębniono laboratoryjnie wirusa HIV a jedynie jego przeciwciała (sic!) a AIDS jest po prostu grupą innych chorób znanych wcześniej jak: zapalenie płuc, marskość wątroby, itd). Ponadto w planach jest genetyczne zmodyfikowanie ludzi oraz ich zniewolenie, także w sposób pośredni poprzez zmonopolizowanie rynku żywności przez GMO, likwidację medycyny naturalnej i uzależnienie ludzi od leków "przewlekłych", szczególnie psychotropowych...
------------------------
Czy to wszystko jest jakąś li tylko teorią spiskową? Chciałbym żeby tak było, ale raczej jest to realny wytwór chorych ludzi uważających się za wybranych nadludzi...
Nam pozostaje odpowiednie ich zdiagnozowanie i wybranie dla nich miejsca odosobnienia... jakiś Madagaskar czy lasy Amazonii a może jeszcze coś innego... ;)
Pozdrawiam
Zostaw za sobą dobra, miłości i mądrości ślad...
Etykiety:
Astana,
barbarzyństwo,
Chazaria,
mitomania,
NWO,
Rząd Światowy,
schziofrenia,
syjo-marksizm,
UE,
Unia Afrykańska,
Unia Euroazjatycka,
Unia Europejska,
Unia Północnoamerykańska,
Związek Europy,
żyd,
żydzi
Subskrybuj:
Posty (Atom)