sobota, 11 lutego 2012

WSIoUDecja - Reaktywacja oraz marksistowski szowinizm Martina Schulza!

Witam

Wielce pouczające jest nieraz powstrzymanie się od emocjonalnych i szybkich reakcji dotyczących bieżących wydarzeń spłeczno-politycznych, stoickie ich przeczekanie i spojrzenie na rzeczywistość z perspektywy upływającego czasu... Bywa to tym bardziej wskazane, im bardziej zaskakująca i niezrozumiała staje się wzrastająca ilość, intensywność i złożoność określonych zdarzeń kumulujących się w krótkim czasie...

Na szczegółową analizę jeszcze poczekam, ale w ostatnich dwóch miesiącach wiele się w Polsce wydarzyło a subiektywny dla mnie ciąg logicznie powiązanych ze sobą faktów stanowi poniższe takie ich zestawienie:

aresztowanie i zwolnienie "cywilnego chłopca" G. Czempińskiego, co zapewne było zapowiedzią  ofensywy sowowych "chłopców wojskowych",
tajemnicza śmierć w Indiach Dariusza Szpinety (eksperta i prezesa spółki lotniczej), który został znaleziony martwy w łazience ośrodka wczasowego w Indiach a wcześniej parokrotnie wypowiadał się w mediach w sprawie Smoleńska, wskazując, że lot Tu-154M był lotem wojskowym,
umorzenie przez prokuraturę śledztwa prowadzonego  ws. złożenia fałszywych oświadczeń majątkowych przez posła Janusza Palikota (współmyśliwego B. Komorowskiego) oraz działania na szkodę spółki Jabłonna (kwota min. 60 mln zł),
– protesty lekarzy i farmaceutów,
– demonstracje w sprawie ACTA i dotyczące tylko jej sfery "internetowej" a nie majątkowej (patenty, GMO, leki generyczne),
– całkowita klęska członka RPP - Janusza Palikota w zagospodarowaniu swoją prężną główką protestów w sprawie ACTA,
– nowe fakty dotyczące tragedii w Smoleńsku jednoznacznie podważające prace Komisji MAK i Komisji J. Millera,
– kreacja medialna śmierci małej Madzi,
wzrost kompetencji Najwyższej Izby Kontroli, która -  po podpisie nowelizacji ustawy przez Prezydenta B. Komorowskiego - od czerwca będzie instytucją niemal zależną od woli Sejmu oraz instrumentem totalnego zniewolenia i inwigilowania każdego niemal pod każdym względem, m.in.: pochodzenia rasowego, preferencji seksualnych, poglądów politycznych, wyznania, nałogów oraz stanu zdrowia, a nawet posiadanego kodu genetycznego DNA. Przy ogromie tych uprawnień wątpliwości i demonstracje w sprawie ACTA - jak słusznie zauważa M. Figurska - mogą być traktowane jako swoista zabawa,
– "próba samobójcza" pułkownika i nieudany "zamach  wojskówki" na Prokuraturę, czyli odwołanie gen. Parulskiego, protegowanego B. Komorowskiego,
– odwołanie E. Klicha (wcześniej strasząc go domniemaniem jego szpiegostwa na rzecz Rosji) i wiceszefa BOR a zostawienie "nienaruszonego" szefa BOR, gen. M. Janickiego -  wcześniej namaszczonego przez B. Komorowskiego,
– nagłe odwołanie T. Lisa z funkcji Redaktora Naczelnego "Wprost", co zapewne w jakiejś części musiało być wynikiem kolejnej - wobec nominacji na Człowieka Roku D. Tuska - porażki sympatyzującego z wojskówką J. Palikota (ostatni szef WSI - M. Dukaczewski jest jego doradcą).  Takie postępowanie T. Lisa musiało też raczej nie wzbudzić zadowolenia B.  Komorowskiego - również sympatyzującego z wojskówką (jako  jedyny członek PO głosował przeciw likwidacji WSI) i otaczającego się ludźmi dawnego LiD (UD/UW + cześć środowiska szeroko pojmowanej lewicy postkomunistycznej),
– publikowanie sondaży pokazujących jak to spada poparcie PO, utrzymuje się ono dla PiS a rośnie J. Palikotowi i innym członkom RPP...

To tylko część wydarzeń, ale wszystkie one wskazują na zintensyfikowanie środowisk proprezydenckich (sowowi Chłopcy z "kaliszowskimi i kwaśniewskimi" naddatkami, Palikot, Schetyna, "michnikowszyzna"/UD-cja) wokół działań zmierzających do przejęcia z rąk D. Tuska władzy w Polsce.

Nie łudźmy się.... Spadek poparcia dla PO nie będzie oznaczał wzrostu poparcia dla PiS a raczej właśnie do sztucznie wykreowanego członka RPP - J. Palikota. Przez XX lat odpowiednio niestety zmanipulowano społeczeństwo polskie a przez ostatnie 5 lat tak oczerniono i zdyskredytowano PiS oraz braci Kaczyńskich, że efektem dysonansu poznawczego (powyborczego) wyborców PO z pewnością nie będzie raczej wsparcie PiS... o czym dobrze wiedzą palikotowi  macherzy od inżynierii społecznej (Tymochowicz)...

D. Tusk jeszcze walczy... coraz bardziej samotnie... Krajanka Angela uderzyła go pięknie i kobieco w  w polityczną twarz i nie podpisała w ogóle ACTA... Co prawda w kraju wspiera go jeszcze L. Miller, ale coś mi się wydaje, że jak za długo nasz Premier będzie chłopięco hasał, to może tylko On zostać winnym tragedii smoleńskiej... choć takie operacje - jeżeliby były celowe - zawsze organizuje raczej wojskówka (po stronie rosyjskiej to byłoby np. GRU sprzyjające raczej Miedwiediewowi)...

Oj! Będzie się działo (przepraszam J. Owsiaka) coraz  więcej, bo przecież i w  USA, i w Rosji wybory prezydenckie a Parlamentem Europejskim zaczął specyficznie kierować socjalista i marksista oraz  "przyjaciel Polski", niejaki M. Schulz... ten, który próbował wymusić na Polsce deklarację przystąpienia w 2015 roku do strefy "euro"...





Pozdrawiam

P.S.
Proszę nie trwożyć się zbytnio totalitarną i  zamordystyczną postawą Pana M. Schulza czy też chęcią totalnej inwigilacji Polaków wyrażaną przez duet Komorowski-Tusk... Marksistowscy global-socjaliści już tak mają po prostu... Ostatnio taki jeden z nich, co Barak Obama go zwą, podpisał sobie pewien akt prawny, który Grzegorz Nowak omawia  mi.in. tak: "...Wieczorem 1 stycznia 2012 roku prezydent Stanów Zjednoczonych w wielkiej tajemnicy podpisał „The National Defense Authorization Act” (NDAA). Informacja o tym wydarzeniu pojawiła się tylko na jednym z portali w Teksasie, ale po kilku godzinach została zdjęta. Przez kilka godzin po podpisaniu dokumentu pracownicy ONZ gorączkowo komentowali między sobą ten fakt (...) Podpisany przez Obamę „The National Defense Authorization Act” w praktyce unieważnia pierwszych dziesięć poprawek do Konstytucji Stanów Zjednoczonych. Ustawa deklaruje Amerykę polem walki gdzie każdy obywatel amerykański może zostać aresztowany, osadzony w więzieniu, torturowany a nawet zabity bez procesu. Nie trzeba być nawet oskarżonym gdyż dzięki nowemu prawu które podpisał Obama wojsko i służby policyjne mogą bez powiadamiania rodziny przeprowadzać tajne porwania podejrzanych osób. Wcześniej projekt ustawy napisany potajemnie przez Senatora Carla Levina i Johna McCaina, został przepchnięty za zamkniętymi drzwiami na posiedzeniu komisji bez żadnego czytania! (...) Teraz oczekuję wkraczania US na etap poszukiwania kolejnych wrogów aby ograniczać wolności obywatelskie w praktyce. O terroryzm oskarżyć można KAŻDEGO. Z doświadczenia wiemy że "zaplutym karłem reakcji" może być każdy kto nie jest z nami. Najlepszymi wrogami są tacy których można długo ścigać i trudno będzie ich złapać (...) FEMA - zapamiętajcie tę nazwę To będzie instytucja która już za kilka lat może przejąć absolutną, totalną i niczym nie ograniczoną władzę w Stanach Zjednocznych. Nie chciałbym być złym prorokiem ale obawiam się, że prezydent Obama najprawdopodobniejszej wprowadza świat w erę faszyzmu, totalitaryzmu i dyktatury władzy".


Zostaw za sobą dobra, miłości i mądrości ślad...
http://krzysztofjaw.blogspot.com/
kjahog@gmail.com

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Komentarze nie są przeze mnie cenzurowane ani wycinane za wyjątkiem tych, które zawierają wulgaryzmy oraz bezpośrednie niemerytoryczne ataki ad presonam.