sobota, 7 sierpnia 2010

Trzy pytania do Premiera Donalda Tuska... a może trzy i pół?

Witam

1. "Naprawdę aż tak złym premierem pan nie jest, żeby wszystko sztukować propagandą" 

(Donald Tusk do Premiera Jarosława Kaczyńskiego podczas debaty Tusk-Kaczyński w październiku 2007 roku - Źródło

Więc jakim Pan jest Premierem Panie Donaldzie Tusku? 

2.  "Są wydarzenia w państwie demokratycznym, przy których wszyscy powinni być obecni"
(Jezry Buzek o nieobecności Lecha Kaczyńskiego na  zaprzesiężeniu nowego Pana Prezydenta - Źródło)

Panie Premierze! Dlaczego Pan - jako pryncypał Jerzego Buzka - pozwala mu (ale także wszytkim podobnie gaworzącym, pozostałym swoim podwładnym) takimi słowami również deprecjonować samego siebie i własne, wcześniejsze identyczne w działaniu, zachowanie? (wszak Pan też nie był na zaprzysiężeniu śp. Lecha Kaczyńskiego o czym zresztą przypomniał W. Piekarski, ówczesny szef protokołu dyplomatycznego - screen)

3. "Rano 23 grudnia w domu w Głoskowie pod Warszawą ciało dyrektora (Grzegorza Michniewicza - dop.kj) znalazł rządowy kierowca. Jeden z najważniejszych w kraju urzędników powiesił się na kablu od odkurzacza". 
(Źródło: polskieradio.pl) Ponadto polecam moje notki: TU, TU

Panie Premierze! Czy zastanawiał się Pan kiedykolwiek (jeżeli przyjąć wersję o samobójstwie) nad tym, czego musiał się dowiedzieć taki człowiek i najbliższy Pana współpracownik oraz szef kancelarii tajnej Pana Kancelarii, że NIE MÓGŁ Z TYM ŻYĆ? oraz co chciał Polakom przekazać popełniając owe samobójstwo (z w/w zastrzeżeniem) 23 grudnia 2009 roku, a więc w czwartą rocznicę zaprzysiężenia na Prezydenta śp. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego?

Pozdrawiam

ZOSTAW ZA SOBĄ MĄDROŚCI ŚLAD... http://krzysztofjaw.blogspot.com/ kjahog@gmail.com

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Komentarze nie są przeze mnie cenzurowane ani wycinane za wyjątkiem tych, które zawierają wulgaryzmy oraz bezpośrednie niemerytoryczne ataki ad presonam.