Witam
Pragnę dla relaksu niedzielnego przedstawić Wam fragment nowopowstającej futurystycznej książki nieznanego jeszcze autorstwa (autor zostanie dopisany w zależności od bieżącej konieczności w ramach rozdzielnika zawartego w Dyrektywie Unijnej nr 20xyz989345tyuq / 000000000123456789 / rok - który też zostanie dopisany w momencie wydania owej książki).
Przychodzi Leming do sklepu z zamiarem dokonania zakupu swojego ulubionego Lecha. Zimniutkiego wyjmuje - jak zwykle - z firmowej lodówki. Idzie do kasy a tu niespodzianka... Lech droższy o 1 zł niż wczoraj, choć z tej samej dostawy (to sprytny Leming sprawdził po dacie ważności!)... Zdziwiony jednak płaci i idzie do domu. Siada sobie przed telewizorem LCD 120" a tu... leci reklama akurat jego ulubionego Lecha z tekstem:
"Stawiamy na lepszą... unijną jakość... Lech smakuje lepiej Zimniejszy! Sprawdź i przekonaj się sam schładzając piwo w zamrażarce przez 10 minut bezpośrednio przed spożyciem! Dla Ciebie zrobimy wszystko! Zimny Lech smakuje lepiej!"
(wizualizacja obrazkowa - same opalone ciała pięknych, półnagich, usmiechniętych erotycznie kobiet w towarzystwie równie pięknych i umięśnionych mężczyzn z dziećmi w tle... co by zadowolone były wszystkie konsumujące owe piwo płcie, orientacje i nacje seksualne... acha i jeszcze przez moment archiwalny najazd na Wawel a poza tym u dołu ekranu przez cały czas trwania reklamy przewijalny pasek z tekstem: 10 minutowe zmrażanie piwa bezpośrednio przed spożyciem - zgodnie z Dyrektywą Unijną numer 100000000000000109456788/abcdef1234)
Leming z oczywistą oczywistością schładza więc piwo według zaleceń, otwiera, wypija łyk... i doznaje smakowej ekstazy! Lech rzeczywiście jest według niego dużo lepszy niż wczoraj! No, no, no... pomyślał Leming... jakość kosztuje i dlatego piwo musi być droższe... Uhmm... pokiwał z unaniem głową... Stąd ta złotówka w sklepie... Zadowolony dopija do końca w poczuciu wdzięczności dla firmy, która dba o coraz lepszą jakość jego ulubionego piwa i tym samym jakość jego życia jako obywatela Zjednoczonej Europy, w której wszystko jest takie samo i o najwyższej z możliwej na świecie, znormalizowanej, jakości! Później łyka tabletkę stilnoxu i zasypia kamiennym snem....
Pozdrawiam
ZOSTAW ZA SOBĄ MĄDROŚCI ŚLAD...
http://krzysztofjaw.blogspot.com/ kjahog@gmail.com
Szczęście to codzienne odczuwanie własnej wolności od wszystkiego... Zostaw za sobą dobra, miłości i mądrości ślad...
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Wawel. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Wawel. Pokaż wszystkie posty
niedziela, 1 sierpnia 2010
Przychodzi Leming do sklepu po "Lecha"...
Etykiety:
cynizm,
Globalizm,
Kompania Piwowarska,
komunizm,
Lech,
Leming,
orwell,
piwo,
podwy żka podatków,
pogarda,
Unia Europejska,
VAT,
Wawel,
Zimny Lech
piątek, 16 kwietnia 2010
B. Borusewicz winien złożyć hołd w imieniu Rzeczpospolitej!?
Witam
Niniejszym protestuję, żeby B. Komorowski przemawiał i składał hołd Parze Prezydenckiej na Wawelu... imieniu Rzeczpospolitej.
Mimo wszystko... zachowując powagę pochówku winien to być B. Borusewicz, Marszałek Senatu...
Dlaczego:
1. B. Komorowski jest kandydatem na Prezydenta... oficjalnym,
2. Jest niegodny składać hołd L. Kaczyńskiemu, którego wyśmiewał i deprecjonował m.in. szyderczo stwierdzając... "jaki Prezydent taki zamach" (to o ostrzelaniu w Gruzji... więcej cytatów nie potrzeba),
3. W swojej działalności i wypowiedziach... poniżając Prezydenta poniżał tym samym dużą część Narodu Polskiego, Polaków... a szczególnie tych 8 257 468 Polaków, którzy oddali głos na Lecha Kaczyńskiego...
4. Konstytucyjnie jest możliwe przekazanie p.o. Prezydenta na ręce Marszałka Senatu
NIE! DLA KOMOROWSKIEGO NA MÓWNICY NA WAWELU... NIECH W MILCZENIU PO PROSTU SIĘ TAM TYLKO MODLI W SKUPIENIU...
ZOSTAW ZA SOBĄ MĄDROŚCI ŚLAD...
Niniejszym protestuję, żeby B. Komorowski przemawiał i składał hołd Parze Prezydenckiej na Wawelu... imieniu Rzeczpospolitej.
Mimo wszystko... zachowując powagę pochówku winien to być B. Borusewicz, Marszałek Senatu...
Dlaczego:
1. B. Komorowski jest kandydatem na Prezydenta... oficjalnym,
2. Jest niegodny składać hołd L. Kaczyńskiemu, którego wyśmiewał i deprecjonował m.in. szyderczo stwierdzając... "jaki Prezydent taki zamach" (to o ostrzelaniu w Gruzji... więcej cytatów nie potrzeba),
3. W swojej działalności i wypowiedziach... poniżając Prezydenta poniżał tym samym dużą część Narodu Polskiego, Polaków... a szczególnie tych 8 257 468 Polaków, którzy oddali głos na Lecha Kaczyńskiego...
4. Konstytucyjnie jest możliwe przekazanie p.o. Prezydenta na ręce Marszałka Senatu
NIE! DLA KOMOROWSKIEGO NA MÓWNICY NA WAWELU... NIECH W MILCZENIU PO PROSTU SIĘ TAM TYLKO MODLI W SKUPIENIU...
(dopisek z godz. 13.47, podobnie jak dodanie pytajnika)
Zachęcony prze licznych blogerów do zapoznania się z całością opinii na temat B. Borusewicza, które wygłaszali m.in. kombatanci i środowiska polonijne, zgłębiwszy dokładnie jego życiorys a także wysłuchawszy jego wypowiedzi w dniu dzisiejszym... zmieniam swoje zdanie: On, podobnie jak B. Komorowski, jest niegodny żegnać śp. Lecha Kaczyńskiego. Obydwaj panowie nie powinni w ogóle pojawić się podczas uroczystości pogrzebowych na Wawelu. Byłaby (i pewnie będzie) kpina z godności, patriotyzmu i honoru Polaków, Naszego Narodu!
ZOSTAW ZA SOBĄ MĄDROŚCI ŚLAD...
środa, 14 kwietnia 2010
Dziękuję biskupowi S. Dziwiszowi.... dziękuję, że jestem Polakiem!
Witam
Tylko kilka słów...
Stało się coś niewyobrażalnego. Sobota i niedziela była dla mnie SZOKIEM. Nie umiałem inaczej wyrazić tego natłoku myśli jak tylko tym, czym w ostatnim okresie - oprócz pracy zawodowej - starałem się też jakoś dawać swój wkład Polsce: pisaniem na blogu.
I przez łzy, nieraz wściekły, nieraz smutny, pisałem dość emocjonalnie, ale szczerze...
Teraz dociera do mnie jeszcze jeden fakt. Stało se coś niewyobrażalnego... również w Nas, Polakach.
Tego się nikt nie spodziewał. Tych tłumów, tego Wielkiego Smutku i żalu. Tych łez. I tej PRAWDY!. Poznaliśmy wreszcie prawdziwego Prezydenta, prawdziwą Pierwszą Damą. Byli wspaniali, byli patriotami, kochali Polskę, Kochali Nas.
Jak mało Polaków o tym wiedziało. Jak wiele zrobiono, żeby o takim, prawdziwym Prezydenci i jego Małżonce wiedziało jak najmniej z nas. Jak wiele zrobiono, by Polacy myśleli zupełnie inaczej, fałszywie...
Oglądając te tłumy w Warszawie, widząc tą wielość płaczących, oglądałem Moją Polską...
Taka reakcja wymagała jej poszanowania. Dziękuję biskupowi S. Dziwiszowi... Wybór Wawelu to wyraz szacunku nie tylko dla L. Kaczyńskiego, ale i dla Nas, Polaków... dla tych tłumów płaczących i oddających hołd Prezydentowi... dla Jego wielkości, ale i Wielkości Nas samych, Polski!
ZOSTAW ZA SOBĄ MĄDROŚCI ŚLAD...
Tylko kilka słów...
Stało się coś niewyobrażalnego. Sobota i niedziela była dla mnie SZOKIEM. Nie umiałem inaczej wyrazić tego natłoku myśli jak tylko tym, czym w ostatnim okresie - oprócz pracy zawodowej - starałem się też jakoś dawać swój wkład Polsce: pisaniem na blogu.
I przez łzy, nieraz wściekły, nieraz smutny, pisałem dość emocjonalnie, ale szczerze...
Teraz dociera do mnie jeszcze jeden fakt. Stało se coś niewyobrażalnego... również w Nas, Polakach.
Tego się nikt nie spodziewał. Tych tłumów, tego Wielkiego Smutku i żalu. Tych łez. I tej PRAWDY!. Poznaliśmy wreszcie prawdziwego Prezydenta, prawdziwą Pierwszą Damą. Byli wspaniali, byli patriotami, kochali Polskę, Kochali Nas.
Jak mało Polaków o tym wiedziało. Jak wiele zrobiono, żeby o takim, prawdziwym Prezydenci i jego Małżonce wiedziało jak najmniej z nas. Jak wiele zrobiono, by Polacy myśleli zupełnie inaczej, fałszywie...
Oglądając te tłumy w Warszawie, widząc tą wielość płaczących, oglądałem Moją Polską...
Od kilku dni jestem wzruszony i WZMOCNIONY. Jakże wielu jest polskich Patriotów. Jak tak naprawdę wielu jest takich jak My, jak Ja.
Czesław Lang, dyrektor wyścigu Tour de Pologne opowiadał dziś, że w momencie katastrofy był we Włoszech. Reakcja Włochów na tą katastrofę, wyrazy ich współczucia z powodu Śmierci Prezydenta, Prezydentowej i wszystkich innych sprawiła, że czuł się DUMNY, ŻE JEST POLAKIEM!
Ja też czuję się dumny, ze jestem POLAKIEM, jak dumne są zapewne te tłumy na ulicach. Być może niektórzy tą dumę poczuli pierwszy raz, może odkryli ją w sobie na nowo... to też jakiś wymiar, jakiś wcześniej nieznany, mistyczny cel tych śmierci...
Jednak duch, tożsamość polska nie została zabita. Ona istnieje, jest w Nas... tak jak była i w naszych Dziadkach i Ojcach.
Zrozumieliśmy poprzez Jego śmierć Kogo, Jakiego Męża Stanu straciliśmy. Wielu też zrozumiało jak niesprawiedliwie oceniało i mówiło o Lechu Kaczyńskim, jak tak naprawdę Go po prostu nie znało, jak nie było im dane po prostu poznać i docenić za jego życia Tego Wielkiego Człowieka: Najwybitniejszego powojennego polityka polskiego.
Dla wielu z nich oddawanie hołdu i czci... stało się niejako chyba oczyszczeniem, przeproszeniem Prezydenta za tą własną, nieraz niezawinioną, wobec niego niesprawiedliwość.
Ich widok byłby dla Prezydenta Lecha Kaczyńskiego chyba najpiękniejszym podziękowaniem jaki mógł otrzymać od swoich Rodaków... gdyby żył. Wierzę, że jednak widział i gdzieś tam z góry szepnął: Dziękuję...
Otóż tak, POLACY SĄ SILNI... SIŁĄ tych tłumów stojących wzdłuż trasy konduktu żałobnego. Jesteśmy silni... siłą tych łez spływających na policzkach jakże wielu młodych ludzi. Jesteśmy silni... siłą tych wszystkich słów wypowiedzianych.
Patrząc na te TŁUMY POLAKÓW... znów uwierzyłem: WYGRAMY NASZĄ POLSKĘ...
Ale jest jeszcze coś innego. Nie wiedzieliśmy, że aż takim szacunkiem cieszy się Lech Kaczyński poza granicami naszego kraju i to nie tylko, jak próbowano Nam wmówić, wśród Polonii.
Nie, On był Wielki za życia dla przywódców całego świata, On był Wielki dla mieszkańców innych krajów. Był szanowany jako Patriota, jako walczący o sprawy polskie, jako twardy zawodnik (o czym mówiła A. Merkel). Był szanowany za to, że walczył też dla innych: Gruzji, Łotwy, Lity, Ukrainy, Kazachstanu, Estonii, Czech. Jakże wymowny jest płacz Gruzinów, ich płacz za Człowiekiem, który uratował ich Niepodległość, tożsamość narodową. Walczył jak wielu Wielkich polskich Przywódców... "O Naszą i Waszą Wolność".
I muszę to powiedzieć. Po wstępnych wątpliwościach zrozumiałem: NIE MA DLA LECHA KACZYŃSKIEGO I PANI KACZYŃSKIEJ INNEGO BARDZIEJ GODNEGO MIEJSCA POCHÓWKU NIŻ WAWEL!
Jakoś pogrzeb na Powązkach byłby umniejszeniem tej Wielkości... nie przystawałaby do tej reakcji Polaków na śmierć Prezydenta. Nie przystawałby do reakcji całego świata na jego śmierć.
Żebym był dobrze zrozumiany: pochówek w Warszawie byłby równie Wielki, ale (co powiedziała blogerka 1 Maud) symbol dramatu w Katyniu powienien być tam, gdzie historia, dzięki umiłowaniu której Lech Kaczyński walczył o pamieć historyczną Polski i Polaków.
Żebym był dobrze zrozumiany: pochówek w Warszawie byłby równie Wielki, ale (co powiedziała blogerka 1 Maud) symbol dramatu w Katyniu powienien być tam, gdzie historia, dzięki umiłowaniu której Lech Kaczyński walczył o pamieć historyczną Polski i Polaków.
Taka reakcja wymagała jej poszanowania. Dziękuję biskupowi S. Dziwiszowi... Wybór Wawelu to wyraz szacunku nie tylko dla L. Kaczyńskiego, ale i dla Nas, Polaków... dla tych tłumów płaczących i oddających hołd Prezydentowi... dla Jego wielkości, ale i Wielkości Nas samych, Polski!
Jeszcze Polska nie zginęła, kiedy My Żyjemy!!!
ZOSTAW ZA SOBĄ MĄDROŚCI ŚLAD...
Subskrybuj:
Posty (Atom)