Kiedyś pisząc o Sarze James wyraziłem opinię, że "moim zdaniem mamy do czynienia z przyszłą gwiazdą i to nie tylko na arenie polskiej, ale międzynarodowej. Taki głos zdarza się raz na kilka tysięcy i szkoda byłoby go zmarnować. Mam nadzieję, że znajdzie się odpowiedni manager, który sprawi, iż stanie się gwiazdą światową. Oby!" [1].
Po zwycięstwie w polskiej IV edycji "The Voice Kids!" kolejnym sukcesem było zajęcie przez nią drugiego miejsce w Eurowizji Junior, choć od zwycięstwa dzieliło ją raptem 6 punktów a warto przypomnieć, że wśród 19 krajów, które wystawiały swoich reprezentantów, często punktacja ich jury była ukierunkowana na zwiększenie szansy rodzimych artystów a my daliśmy Armenii (która ostatecznie wygrała) najwyższą notę, czyli 12 pkt. a Armenia dała nam 1 pkt. Gdybyśmy my tak jak Armenia zagłosowali to Sara James byłaby zwyciężczynią!
No cóż, "było minęło" a Sara od chwili zwycięstwa w "The Voice Kids!" i tak zdobywała serca melomanów, nie tylko polskich.
Jakiś czas temu dowiedzieliśmy się, że Sara James zamierza podbić Amerykę i wystąpić w tamtejszej wersji programu "Mam Talent". A warto sobie zdawać sprawę, że taka polska wersja "The Voice Kids!" czy nawet Eurowizja Junior to dla Amerykanów (choć nie tylko) są tylko jakimiś egzotycznymi konkursami, nie mającymi przełożenia na popularność w skali światowej. Natomiast pokazanie się i to z sukcesem w amerykańskim i niezwykle popularnym w USA muzycznym wydarzeniu jakim jest program "Mam Talent" może otworzyć drzwi do wielkiej kariery.
I ta wspaniała dziewczyna właśnie dzisiaj uchyliła te drzwi do kariery. Jej występ w "Mam Talent" oczarował publiczność i jury, które od razu dało jej przepustkę do półfinału tego programu, wykorzystując tzw. "złoty przycisk", dzięki czemu Sara już nie musi mozolnie przechodzić wszystkich szczebli, które miały ją doprowadzić do tegoż półfinału.
To naprawdę duży sukces... a zresztą zobaczmy jej występ:
Przy okazji jej występu dowiedzieliśmy się też, że dwóch członków jury też ma korzenie polskie a Sara o tym, że jest Polką mówiła bez żadnych kompleksów i to w USA, gdzie przez dziesięciolecia różne środowiska tą polskość raczej ośmieszały.
Tak na marginesie. Już słyszę te wypowiedzi, że tą Polką nie jest do końca, bo ojciec jest Nigeryjczykiem a tylko matka Polką. Tych malkontentów i zawistników odsyłam do wielu wypowiedzi Sary, która zawsze mówi, że czuje się Polką!
O tym, co znaczy sukces w amerykańskiej wersji programu "Mam Talent" niech świadczy fakt, że tylko dzisiaj (do godziny 17-tej) - w pierwszym dniu publikacji jej występu na YouTube - ilość wyświetleń już wynosi 1 916 034. Na taką oglądalność nasze nawet największe gwiazdy muszą czekać bardzo długo a dla wielu pozostaje ona tylko w sferze marzeń.
Od samego początku kibicuję Sarze i wierzę, że swoim talentem podbije świat. Ma wszystko: niesamowity talent i nieziemski głos, wrażliwość, obycie sceniczne a nawet posiada czarną domieszkę krwi, co nadaje jej talentowi soulowego brzmienia i ciemną karnację skóry, która akurat w branży muzycznej może jej tylko pomóc.
Powodzenia!
© Krzysztof Jaworucki (krzysztofjaw)
http://krzysztofjaw.blogspot.com/
kjahog@gmail.com
Jeżeli moje teksty nie są dla Państwa obojętne i szanują Państwo moją pracę, to mogą mnie Państwo wesprzeć drobną kwotą.
Z góry wszystkim darczyńcom dziękuję!
Nr konta - ALIOR BANK: 58 2490 0005 0000 4000 7146 4814
Paypal: paypal.me/kjahog
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentarze nie są przeze mnie cenzurowane ani wycinane za wyjątkiem tych, które zawierają wulgaryzmy oraz bezpośrednie niemerytoryczne ataki ad presonam.