Zmiany traktatowe, które są forsowane przez Niemcy doprowadzą do landyzacji krajów unijnych, w tym Polski. Oznacza to utratę przez te kraje suwerenności i niepodległości. A wszystko to bez żadnego wystrzału czy wojny!
Ileż to ja razy pisałem, że Niemcy (i po części Francja) dążą do budowy z UE Jednego Sfederalizowanego Państwa Europa ze stolicą przede wszystkim w Berlinie. I o ile im się to uda, to Polski i innych krajów unijnych po prostu nie będzie!
Znów stracimy Polskę i znów znajdziemy się "pod niemieckim butem". Przykre jest to, że Niemcy już nie potrzebują nazistowskiej, niemieckiej armii, aby znów zdobyć Europę.
Czy takiego rozwoju sytuacji naprawdę chcieli wyborcy totalnych? Wielu z pewnością tak, ale i wielu oczywiście nie.
Więc ja znów zadaję pytanie: Dlaczego głosowaliście za odebraniem Polsce suwerenności i niepodległości? Bo przecież każdy głos oddany nie na PiS (ZP) oznaczał, że D. Tusk zostanie premierem i odda Niemcom Polskę za bezcen. I to już się dzieje!
Zauważmy, że UE przeniosła głosowania nad zmianą traktatów unijnych zabierającym suwerenność m.in. Polsce na czas po wyborach w naszym kraju. Było to wynikiem obawy, że taka jak dziś dyskusja i głosowania w PE mogły negatywnie wpłynąć na wyborcze poparcie w Polsce dla totalnych a szczególnie PO (KO).
I, że co? Naprawdę o tym nie wiedzieliście i głosowaliście jedynie przeciw PiS (ZP)? Takich wytłumaczeń po prostu nie przyjmuję do wiadomości, bo to by oznaczało, że część z Was jest po prostu durnymi głupcami nie rozumiejącymi w ogóle procesów geopolitycznych dziejących się "tu i teraz" oraz nie ma umiejętności logicznego myślenia i oceniania skutków własnych decyzji.
No i wybraliście nie tylko przeciw Polsce, ale też przeciw całej Europie za wyjątkiem Niemiec, Francji i Niderlandów. Dla niemieckiej UE (przyszłego Superpaństwa) wyniki polskich wyborów to spełnienie ich marzeń. Od teraz zniknie bowiem przeszkoda w realizacji ich celów a tą największą przeszkodą była duża w skali europejskiej Polska i negatywnie nastawiony do federalizacji UE, polski rząd PiS-u (KO). Zawiedliście nie tylko Polskę, ale niemal całą UE. A pisałem przecież, że: "Jeżeli teraz w Polsce wygra PiS (ZP) i utworzy swój rząd to te niemieckie plany podboju Europy mogą zostać oddalone w nieskończoność i większość krajów unijnych właśnie na to liczy. Czy możemy zawieść Europę? NIE!".
A jednak to zrobiliśmy, no i teraz już niemieckie plany budowy Superpaństwa ruszyły ze zdwojoną siłą! To dla Niemców będzie już IV ich Rzesza albo - odnosząc to do komuny, która króluje w umysłach unijnych elit - drugi ZSRR, czyli Związek Socjalistycznych Republik Europejskich (ZSRE)!
Właśnie dziś Komisja Spraw Konstytucyjnych Parlamentu Europejskiego przyjęła raport w sprawie zmiany unijnych traktatów. Za przyjęciem raportu głosowało 20 członków AFEC, sześciu było przeciw. Raport ten zakłada pozbawienie państw członkowskich suwerenności i prawa weta oraz w 65 obszarach dokonuje transferu kompetencji z poziomu państw członkowskich na poziom UE.
A są to m.in.:
- leśnictwo (lasy);
- zasoby wodne;
- klimat i bioróżnorodność;
- sprawy zdrowia publicznego włączając transgraniczne zagrożenia dla zdrowia, ochrona zdrowia i poprawa zdrowia ludzkiego włączając zdrowie i prawa seksualne i reprodukcyjne;
- infrastruktura transnarodowa;
- finanse publiczne;
- sprawy zagraniczne;
- bezpieczeństwo zewnętrzne i obrona;
- obrona cywilna;
- ochrona granic;
- wdrożenie celów zrównoważonego rozwoju ONZ;
- kultura;
- edukacja w zakresie spraw transgranicznych;
- obowiązkowe przyjęcie niemiecko-unijnej waluty Euro;
- likwidacja prawa weta;
- bezwzględny prymat prawa unijnego nad prawem krajowym, czyli np. nad polską Konstytucją.
Tak naprawdę więc droga do Jednego Superpaństwa została otwarta i zgadzam się ze słowami red. R. Ziemkiewicza, który na X napisał: "Przyjęcie przez PE projektu zmiany w traktach unijnych oznacza tak daleką zmianę samej istoty UE i zasad jej funkcjonowania, że zgoda Polaków na członkostwo we wspólnocie europejskiej (likwidowanej właśnie na rzecz europejskiego superpaństwa), wyrażona 20 lat temu w referendum akcesyjnym (nb. przez zaledwie 13,5 mln z 30 mln uprawnionych) traci moc. Niezbędne jest rozpisanie nowego referendum" [2].
I co jest bardzo ważne! Nie ma to być referendum unijne jak chcą Niemcy i ich elity unijne, ale referendum polskie, krajowe. I ono winno zdecydować, czy Polacy chcą lub nie chcą utracić własną niepodległość i suwerenność na rzecz IV Rzeszy Niemieckiej, Superpaństwa Europa. I też ważne, żeby przed tym referendum znieść wymóg ważności referendum w postaci +50% frekwencji.
© Krzysztof Jaworucki (krzysztofjaw)
http://krzysztofjaw.blogspot.com/
kjahog@gmail.com
Jeżeli moje teksty nie są dla Państwa obojętne i szanują Państwo moją pracę, to mogą mnie Państwo wesprzeć drobną kwotą. Z góry wszystkim darczyńcom dziękuję!
Nr konta - ALIOR BANK: 58 2490 0005 0000 4000 7146 4814
Paypal: paypal.me/kjahog
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentarze nie są przeze mnie cenzurowane ani wycinane za wyjątkiem tych, które zawierają wulgaryzmy oraz bezpośrednie niemerytoryczne ataki ad presonam.