czwartek, 24 stycznia 2013

Premier, kórego nie ma!

Dzisiaj możliwie jak najbardziej krótko,  bo naprawdę nie ma o kim się rozpisywać...Trudno mi jest niestety gaworzyć o naszym premierku.  Kiedyś przychodziło mi to o wiele łatwiej. Było to w czasach, kiedy jeszcze wzbudzał u mnie jakiekolwiek emocje.

Obecnie jednak jest dla mnie śmiesznością samą w sobie, po prostu nikim, tak jak zapewne nikim jest dla międzynarodowych przywódców tego świata.

Jako bowiem jeden z nielicznych premierów krajów UE najpewniej albo nie został zaproszony lub też sam zrezygnował z uczestnictwa w 43 Światowym Forum Ekonomicznym w Davos. Na to największe ""Forum Ekonomiczne (...) ma w tym roku przybyć prawie 50 szefów państw lub rządów, w tym kanclerz Niemiec Angela Merkel, premier Rosji Dmitrij Miedwiediew, premier Wielkiej Brytanii David Cameron i premier Włoch Mario Monti. Swój udział zapowiedzieli także m.in. sekretarz generalny ONZ Ban Ki Mun, szefowa Międzynarodowego Funduszu Walutowego Christine Lagarde, szef Europejskiego Banku Centralnego Mario Draghi oraz założyciel Microsoftu Bill Gates. Łącznie oczekuje się ponad 2,5 tys. uczestników z ponad 100 krajów. Organizatorzy Forum ogłosili w czwartek, że głównymi tematami będą: zdrowie i systemy ochrony zdrowia, a także zdrowie pracowników. Hasłem tegorocznego forum jest "Elastyczny dynamizm"" [1].

Jeszcze wczoraj rzeczniczek rządu, niejaki P. Graś argumentował nieobecność naszego premierka na tym forum koniecznością obrony (nomen omen) przez niego naszego ministerka od zdrowia B. Arłukowicza, który i tak... przecież nie ma sznas na odwołanie. Dziś okazało się, że tak naprawdę premierek profilaktycznie zachorował i musiał poddać się szpitalnej opiece lekarskiej [2], co wydaje sie być kolejnym PR-owym zabiegiem mającym na celu wybielenie naszego premierka z jego nieobecności na tym - dotyczącym m.in. ochrony zdrowia - ekonomicznym forum.

No cóż... nikt już chyba nie szanuje naszego premierka i chyba nadszedł czas, abyśmy wszyscy zrozumieli, że jest dla naszej Polski naprawdę szkodnikiem... jest premierem, którego tak naprawdę nie mamy...

[1] http://wiadomosci.onet.pl/kraj/donald-tusk-nie-pojedzie-do-davos,1,5402001,wiadomosc.html
[2] http://wyborcza.pl/1,75248,13288039,Donald_Tusk_w_szpitalu__Ostra_infekcja_drog_oddechowych.html

Zostaw za sobą dobra, miłości i mądrości ślad... 
http://krzysztofjaw.blogspot.com/
kjahog@gmail.com

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Komentarze nie są przeze mnie cenzurowane ani wycinane za wyjątkiem tych, które zawierają wulgaryzmy oraz bezpośrednie niemerytoryczne ataki ad presonam.