środa, 10 marca 2010

PR, słupki, wizerunek... Kiepskich Świat!

Witam


W jednym z komentarzy zastanawiałem się nad kondycją "elit" społeczno-politycznych III RP.


Ten rodzaj frasunku nad nad naszą rzeczywistością pojawia się u mnie zawsze ilekroć widzę, słyszę czy czytam przedstawicieli obecnego polskiego establishmentu. Podobna konfuzja występuje u mnie po każdorazowym zobaczeniu najnowszych "sondaży" politycznych a szczególnie tych wyborczych.


Za każdym razem ogarnia mnie zdziwienie, ale i złość oraz smutek. Nieprawdopodobne jak przez te 20-lat obniżyliśmy wymagania wobec samych siebie i tych, którzy nas reprezentują.


Mimochodem wtedy zaczyna  mi się kłębić w myślach serial "Świat Według Kiepskich". Przecież większość Polaków na początku jego emisji po prostu wstydziła się nawet oglądać to barachło. Byliśmy przyzwyczajeni do inteligentnego dowcipu, nawet jeżeli był autoironiczny  (w czasach cenzury tylko tak można było oficjalnie śmiać się z władzy i ogarniającej nas socrealistycznej rzeczywistości)... A teraz tacy Kiepscy są coll... Tragedia i Żenada...


I w końcu jednak skonstatowałem rzecz oczywistą: 20 lat III RP to emitowany non stop, 24 godziny na dobę ów serial w wydaniu wszystkich: najpierw mediów, później polityków, następnie artystów a na końcu już akceptowany przez Polaków... ba nawet stający się dla nich wzorem. Bo przecież jak nie na elitach i mainstreamie się wzorować, to na kim i na czym?


Ostatnie dwa lata rządów PO to już kwintesencja nowego myślenia, to szczyt popularności owego serialu. Nasza "klasa polityczna", "elity" i duża część społeczeństwa to taki właśnie "Świat Kiepskich".


"PR, słupki, wizerunek... 
To wyznacza dziś kierunek!


Padnij, powstań to zabawa
Tylko PowerRed się nada!


Matma, hista to rzecz nowa
Czy da radę karta kredytowa?


Wizja, uśmiech, Słońce Peru
Tak to żyć fajnie bez PRL-u!


Uhm...


Słowa, gesty, obietnice...to komedia przecież tylko
Każdy wie to dziś niezbicie... gra pozorów to jest życie
A, że w głowach jakaś sieczka?
Najważniejsze, że śmieję się z Kiepskiego Ferdka!".


Taki, lekko infantylny wierszyk, trochę oddaje tą moją konstatację obecnej, niemal kafkowsko-orwellowskiej, nie tylko polskiej rzeczywistości. Kreowane medialnie wzorce myślenia i działania, ciągłe obniżanie wymagań we wszystkich obszarach życia naprawdę tworzy z nas jakże światłych "wykształciuchów", dla których zrozumienie Kiepskiego Ferdka jest  powodem do dumy a już humorystyczne go potraktowania jest świadectwem naszej przewspaniałej inteligencji i predestynuje nas do bycia "elitą" spod znaku cool i bezpaństwowego Europejczyka. 


Niestety współczesny świat, świat mediów i przekazu medialnego związany z rozwojem techniczno-technologicznym (m.in. tv i internet) spowodował wprost niewyobrażalny rozwój tzw. marketingu politycznego. Dał rządzącym (ale i np. wielkim korporacjom) możliwości manipulacji masami, o jakich wcześniej tylko tylko marzyć najwięksi spece od manipulowania ludźmi - ich emocjami i zachowaniami. 


Ale żeby wykorzystywać pełnie owych możliwości należało wpierw stworzyć odpowiedni "materiał" będący obiektem odbioru tych przewspaniałych socjotechnicznych treści. I zrobiono bardzo wiele, żeby duża część dzisiejszego pokolenia 20-40 laków cechowała się zachowaniami charakterystycznymi dla owiec w "owczym pedzie".


Świat opakowania stał się obecnie ważniejszy niż świat zawartości (treści). Przekaz emocjonalny stał się ważniejszy niż przekaz racjonalny. 


Dla ludzi, którzy to widzą jest to sprowadzanie człowieka do roli pacynki czy też marionetki, którymi do woli się steruje.


Czy mamy się na to godzić? Może czas już czas zacząć po prostu samodzielnie, indywidualnie myśleć... 


Tylko zważcie! Mimo, że jak mawiał Fryderyk. Nietzsche "Wszystko, jeśli dobrze pomyśleć, daje do myślenia"  to jednak - jak mawiał Jean Cocteau - "Dramatem naszych czasów jest to, że głupota zabrała się do myślenia". Głupocie więc chyba a'priori należy podziękować za współpracę! 


Pozdrawiam


P.S. Jeżeli Ktoś miał wątpliwości po co PO była medialna hucpa z organizacją prawyborów to proszę zapoznać się z informacją na czołówce onetu: w sondażach Komorowski już łatwiej wygra z Kaczyńskim w wyborach!. Tak więc już, niczym "feniks z popiołów", powstał z niczego i pnie się w górę. Niesamowite! Być może wyborcy PO w to uwierzą? - tak sobie myślą nasi Kiepscy...



ZOSTAW ZA SOBĄ MĄDROŚCI ŚLAD...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Komentarze nie są przeze mnie cenzurowane ani wycinane za wyjątkiem tych, które zawierają wulgaryzmy oraz bezpośrednie niemerytoryczne ataki ad presonam.