poniedziałek, 8 marca 2010

Szczęścia życzę Wam i Waszej naturalnej kobiecości!

Witam serdecznie Was: blogerki, redaktorki oraz wszystkie kobiety zaglądające na różne fora internetowe i nie tylko...

Dzisiaj jest Wasze "niby" święto. 


Niech tak będzie jak już jest, 
ale dla mnie świętem jest każdy dzień, 
gdy JESTEŚCIE wokół mnie...

Niezależnie od wywoływanych tym świętem skojarzeń i tak w tym szczególnym dniu stajecie się dla nas-mężczyzn  obrazem wyraźniejszym, który pozwala nam na ponowne, kolejne odkrycie jakże oczywistej rzeczy: STANOWICIE FUNDAMENT LUDZKOŚCI.



Bez Was nie byłoby Nas. Ileż to razy wyobrażałem sobie, jakie uczucia musi budzić w kobiecie świadomość noszenia w sobie Nowego Życia. Jakież to musi być piękne i wzruszające, gdy każdego dnia swojej 9 miesięcznej ciąży macie to przeświadczenie, że  w Was żyje i dorasta do kolejnego etapu życia - życia już poza Waszym organizmem -  nowy Człowiek 


Jedynym uczuciem jakie mi przychodziło do mojej męskiej głowy to... duma, chociaż wiem, że to nie oddaje tego ogromu skomplikowanych emocji, dzięki którym Jesteście w stanie znieść nawet ból porodu by poczuć nareszcie w swoich dłoniach tą dziecinę... którą czuliście każdego dnia w poprzednich miesiącach. 


Ja osobiście byłem zszokowany i doznałem nieznanej wcześniej burzy wewnętrznej, gdy po raz pierwszy zobaczyłem na USG nasze dziecko, gdy po raz pierwszy poczułem jak kopie... tego chyba nie da się porównać z niczym innym na świecie... Stąd zawsze pozostaje w nas szacunek dla Was jako Matek i żon (partnerek życiowych).


Właśnie w tych momentach pomyślałem, że tak naprawdę każdy z ludzi nie powinien obchodzić dnia urodzin (bo jest płynny), ale dzień poczęcia jako początek życia... bo czyż nie żyjemy w tych brzuszkach naszych matek?


Bez Was nie byłoby miłości i ciepła. Nie byłoby tej pięknej fascynacji cielesnej i duchowej, która sprawia, że jako mężczyźni  jesteśmy skłonni walczyć o Was - o Waszą miłość, uczucia, sex, opiekuńczość, kobiecość. 


Dumając nad kobietą i jej kobiecością jakże często  przypominają mi się słowa - naprawdę celnie oddające, czym dla nas Jesteście - wypowiedziane w filmie "Seksmisja" przez Albercika - "W naszym świecie byłyście na piedestale, wszyscy zabiegali o wasze względy, kochali was, obsypywali was kwiatami. Byłyście natchnieniem poetów, symbolem wyższych idei, piękna. Likwidując męską połowę świata zlikwidowałyście tym samym połowę siebie. Nie gwałdźcie prawa natury!".


I jakże często, widząc działania feministek, mam ochotę zawołać: Zostańcie kobietami! Nie dążcie do tego, aby stać się mężczyznami, bo likwidujecie tym samym ową piękną połowę świata!


Jako moje życzenia dla Was niech posłuży tekst - wiersz Macieja Maleńczuka pt. "Święto Kobiet"

"W tym dniu nieistniejącym święta kobiet
A jednak właśnie ten dzień się pamięta
Doprawdy składam tę wiązankę Tobie
Z wyrzutów sumienia 

Niechże na gorsze nic już nigdy się nie zmieni
I nikt nie każe ci być twardą i bez wad 
Miej zawsze dużo dobrych rzeczy do jedzenia 
Bezpieczny własny świat 

Cóż jeszcze? tylko bukiet szczerych chęci
Co nie jest więcej wart niż ćwiartka w bramie
Niech nic już nigdy złego się nie święci
Święte niech - święci się 

Nie telep się samotnie w czterech ścianach
W każdy odgłos się nie wsłuchuj jak ten pies
Niech tylko słońce w twoje okno skośnie wpada
Nie tylko ciągle deszcz 

A życie twoje niechże będzie żywe
I pełne miłych żywych niespodzianek
I nie bierz dobrych monet za fałszywe
Mimo że mimo że 

Ubieraj się w kolory - nie na czarno
I niech telefon dzwoni bodaj cały dzień
I nie trać wiary - niech na twoją przyszłość całą
Nie padnie nigdy cień
"

Od siebie tylko dodam, powołując się na moje motto życiowe:  
BĄDŹCIE KOBIECE KAŻDEGO DNIA, BĄDŹCIE SZCZĘŚLIWE ODCZUWAJĄC TĄ NATURALNĄ KOBIECOŚĆ KAŻDEGO DNIA.

Pozdrawiam serdecznie



ZOSTAW ZA SOBĄ MĄDROŚCI ŚLAD...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Komentarze nie są przeze mnie cenzurowane ani wycinane za wyjątkiem tych, które zawierają wulgaryzmy oraz bezpośrednie niemerytoryczne ataki ad presonam.