wtorek, 26 września 2023

"Reset" - Historia zdrady Rzeczpospolitej!

Dotychczas nie wypowiadałem się na temat serialu "Reset" i tak naprawdę dopiero po emisji ostatniego odcinka dokonam prezentacji moich przemyśleń na jego temat. 

Dziś tylko pokrótce.

Uważam, że wszelkie informacje przedstawione w serialu są niejako historią zdrady Polski. Wiem, że wielu myśli inaczej i mają do tego prawo. Ja natomiast subiektywnie sądzę, że przedstawione w filmie działania polskich władz w okresie rządów PO-PSL noszą znamiona zdrady stanu i były realizacją antypolskich celów kondominium rosyjsko-niemieckiego.   

Brak dotychczas moich refleksji na temat tego dokumentu był zamierzeniem celowym. Czekałem aż autorzy serialu dojdą do czasów tragedii smoleńskiej i całkowitego poddania Polski Rosji. No i się doczekałem. Polska miała oddać Rosji nasze wschodnie terytoria na granicy Wisły po dwóch tygodniach walki. Ujawnione więc fakty są wielkim  oskarżeniem o działanie rządu PO-PSL na szkodę Polski.  

Dziś przed nami kolejny odcinek "Resetu". Ani D. Tusk ani ktokolwiek inny z grona jego zagranicznych szefów i wewnętrznych fanatyków jego sekty nie podważył dotychczas żadnego przekazu ujawnionego w serialu. Znaczy to nic innego jak to, że wszystko jest dokumentalną prawdą.  

Niestety autorom nie udało się dotrzeć do nagrań z rozmowy D. Tuska z W. Putinem na sopockim molo. Tylko naiwni bowiem myślą, że W. Putin nie nagrał z nim tej sławetnej rozmowy. O czym wtedy rozmawiali? Czy wtedy przywódca Rosji uzgadniał z nim zamach nad Smoleńskiem poprzedzony rozdzieleniem wizyt D. Tuska i ś.p. prezydenta L. Kaczyńskiego, które miały się odbyć w Katyniu? Tego oczywiście nie wiem, ale tajne rosyjskie archiwa kiedyś ujrzą światło dzienne. Tyle tylko, że treść takich archiwów może być bardzo skutecznym środkiem rosyjskiego nacisku na np. D. Tuska...

No dobrze. Musimy więc czekać, ale i tak wszystkie fakty, które ujawnia ten film są porażające. Osobiście obejrzę wszystkie odcinki jeszcze raz przed opublikowaniem własnych refleksji na jego temat. 

Tym niemniej jeszcze raz powtórzę. Dziś w Polsce istnieją tylko dwa stronnictwa polityczne: polskie i antypolskie. No to 15 października wybierajmy Polskę albo kondominium rosyjsko-niemieckie! Wybór należy do nas!!!



Zostaw za sobą dobra, miłości i mądrości ślad... 
© Krzysztof Jaworucki (krzysztofjaw) 
http://krzysztofjaw.blogspot.com/ 
kjahog@gmail.com 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Komentarze nie są przeze mnie cenzurowane ani wycinane za wyjątkiem tych, które zawierają wulgaryzmy oraz bezpośrednie niemerytoryczne ataki ad presonam.