sobota, 15 czerwca 2024

Rząd mściwych, niekompetentnych i przestępczych oraz antypolskich nierobów!

Rząd D. Tuska rządzi już pół roku więc można się pokusić o podsumowanie tego półrocza. I można powiedzieć, że te sześć miesięcy pokazało, że mamy do czynienia z rządem mściwych, niekompetentnych i przestępczych krótkowzrocznych oraz antypolskich nierobów!

I każde z tych określeń ma swoje uzasadnienie.

Po pierwsze. Był to okres mściwości wygłodniałych profitów i władzy "wilków", przy czym szuka się na oślep wszystkiego, co by dawało choć jedną możliwość poważnego uchybienia prawnego ekipy PiS (ZP). I tak sobie szukają powołując różnorodne komisje śledcze do wszystkiego i niestety... jakoś nikogo jeszcze nie dało się skazać i wskazać gdzie zostały popełnione pozaprawne błędy, czyli przestępstwa. Idealnie do tych komisji podszedł prezes PiS-u J. Kaczyński po prostu... wyśmiewając je niemiłosiernie lub ze stoickim spokojem i uśmiechniętymi ironicznie ustami wysłuchując tych dyrdymałów przedstawicieli rządzących zasiadających w tych komisjach. 

Po drugie. Cała rządząca elita z ministrami na czele wykazują się całkowitym brakiem kompetencji. W ciągu tego półrocza złożono w Sejmie nie więcej niż 5 projektów ustaw (1,2,3?) a liczba ekipy rządzącej jest tak liczna, że nawet Michnikowa GW  nie potrafi tego dokonać. RMF policzył, że19 resortów z ministrami i sekretarzami, kancelaria premiera oraz ministrowie bez teki liczy 120 osób podczas gdy ekipa rządu M. Morawieckiego liczyła w porywach 126 osób więc już tylko o 6 osób więcej. Także mimo zapowiedzi D. Tuska, że szybko odchudzi swoją administrację to jednak ona rośnie. Polskie państwo dziś stoi bezczynnie a wokół dzieje się bardzo dużo. 

Po trzecie. Tyle działań bezprawnych jakie zrobiono w zaledwie tak krótkim czasie może powalić. Zaczęło się od nielegalnego przejęcia mediów, później był przestępczy atak na Prokuraturę Krajową, minister sprawiedliwości stał się synonimem niesprawiedliwości i bondaryzacji prawa. Koalicja 13 grudnia za wszelką cenę chce uniknąć weta prezydenta do konkretnych ustaw, więc tych ustaw nie ma a są uchwały. Marszałem Sejmu też stał się synonimem ale śmieszności i... oczywiście łamania prawa, choćby w przypadku posłów M. Wąsika i M. Kamińskiego. Niech Państwo sobie wyobrazi, że to PiS (ZP) by tak postępowych. Przecież to byłby wrzask na całą Europę o łamanie praworządności przez ekipę M. Morawieckiego. A UE co posiedzenie różnych gremiów by napiętnowała polski rząd. I wtórowała by w tym chórze dezaprobaty PO (KO). A tak? UE milczy jak zaklęta i bacznie obserwuje do jakiego momentu można zniewolić społeczeństwo co i tak planują zrobić elity europejskie budując Jedno Superpaństwo. 

Po czwarte. Rząd D. Tuska nie chce silnej Polski, która mogłaby konkurować np. z gospodarką niemiecką. A zamierzenia rządu PiS (ZP) oddalane są w nieskończoność. Możemy się pożegnać z CPK w takim kształcie jak planowano, nie będzie ani dużego ani małego atomu, regulacji Odry czy też inwestycji w obwodnice. A co z portem kontenerowym a Świnoujściu czy portem w Elblągu? Czeka ich podobny los jak poprzednich. Ostatecznie też nie wiadomo jaka będzie struktura zakupów w armii i kto będzie dostawcą. Trzeba też monitorować losy pomocy unijnej w ramach KPO i czy nie będzie tak, że całość zostanie przeznaczona na zakup wiatraków produkcji Simensa, co ja podejrzewam.  A obietnice D. Tuska zawarte w 100 konkretach? Może gdzieś z 5-8 się spełniło a reszta to były obietnice i tylko one. Te wszystkie zaniechania i działania są wbrew polskiej racji stanu i tak trzeba je oceniać

Po piąte. Aby rządzić tak dużym krajem jak Polska to trzeba po prostu umieć rządzić i chcieć rządzić a tego w rządzie D. Tuska brakuje. Nie wiem, może całe ministerstwa pracują jak onegdaj D. Tusk, czyli 3 lub 4 dni robocze. Mamy rząd patentowanych leni i nierobów. Oprócz niekompetencji właśnie nieróbstwem charakteryzuje się też obecny rząd. Mam nieraz wrażenie, że wszyscy ministrowie lub wiceministrowie wpierw czekają z decyzjami na opinię D. Tuska zanim zaczną je podejmować i realizować a to powoduje rozciągnięcie w czasie procesu decyzyjnego. 

I na zakończenie. Czekają Polaków trudne czasy. Pakiet Fit For 55, czyli ten Zielony Ład Unijny będzie wprowadzany w Polsce. Do tego już zniesiono 0% VAT na żywność. Ceny pójdą ostro w górę a najwięcej ceny energii i gazu, ale one wpływają na ogólnie zwyżkę kosztów życia Polaków. Dyrektywa budowlana, czyli zeroemisyjość budynków spowoduje wzrost ceny mieszkań i brak zdolności kredytowej tych, którzy chcieliby wziąć kredyt na dostosowanie swoich nieruchomości do tej zeroemisyjności. Podobno będzie wsparcie rządu w tej sprawie, ale zobaczymy jak to będzie realnie  wyglądało. Wzrost inflacji w tej sytuacji jest nieunikniony i to zarówno popytowej jak i kosztowej, przy czym w największym stopniu będzie wzrastała inflacja kosztowa. W Polsce będzie brakowało pracy i wzrośnie bezrobocie. Już teraz nie ma dnia, żeby nie ogłaszano kolejnego dużego zwolnienia grupowego oraz likwidacji różnorodnych firm. Państwowy dług publiczny (PDP, zadłużenie sektora finansów publicznych po konsolidacji) na koniec I kwartału 2024 r. wyniósł 1 416,9 mld zł, co oznaczało wzrost o 88,8 mld zł (+6,7%) w porównaniu z końcem 2023 r. Deficyt budżetu po kwietniu 2024 roku wyniósł aż 39,9 mld zł, czyli aż 21,7 proc. planu na 2024 r. - podało Ministerstwo Finansów. Dochody z VAT w kwietniu były niższe niż rok wcześniej. MF podał, że ewentualne słabe odczyty dochodów z VAT w kolejnych miesiącach kreowałyby ryzyka dla realizacji prognozy dochodów z tegorocznej ustawy budżetowej. Czyżby przestępcy na karuzelach VAT-owskich wrócili jak za czasów rządów PO-PSL w latach 2007-2014????

I tym smutnym zakończeniem zostawiam Państwa refleksyjnie...

P.S.
Nie wspomniałem jeszcze o imigrantach. Zaczynają się już pojawiać na polskich ulicach miast, miasteczek a nawet wsi. Podobno z Niemiec dostaliśmy już nie 3,5 tysiąca, ale 7,5 tysiąca nielegalnych nachodźców. Ogólnie napływają i z naszej niemiecko-polskiej granicy, jak i z Białorusi oraz z południa Europy. A D. Tusk niby obiecywał, że nie wpuści żadnego nielegalnego imigranta w ramach funkcjonującego już Paktu Migracyjnego. Ale cóż ma zrobić. Jesteśmy zobowiązani albo przyjmować albo płacić za każdego nieprzyjętego uchodźcy. A jak widać budżet ledwo zipie... No to już niedługo będziemy świadkami dantejskich scen tak jak w Niemczech, czy Włoszech i innych krajach Starej Europy...

Zostaw za sobą dobra, miłości i mądrości ślad... 
© Krzysztof Jaworucki (krzysztofjaw) 
http://krzysztofjaw.blogspot.com/ 
kjahog@gmail.com 

Jeżeli moje teksty nie są dla Państwa obojętne i szanują Państwo moją pracę, to mogą mnie Państwo wesprzeć drobną kwotą. 
Z góry wszystkim darczyńcom dziękuję! 
Nr konta - ALIOR BANK: 58 2490 0005 0000 4000 7146 4814 
Paypal: paypal.me/kjahog 

Ten sam tekst jest jednocześnie publikowany na forach: https://www.salon24.pl/u/krzystofjaw/; https://naszeblogi.pl/users/krzysztofjaw; https://niepoprawni.pl/ludzie/krzysztofjaw, blogmedia24

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Komentarze nie są przeze mnie cenzurowane ani wycinane za wyjątkiem tych, które zawierają wulgaryzmy oraz bezpośrednie niemerytoryczne ataki ad presonam.