Jednego natomiast jestem pewien. Ci nasi biedni totalniacy wzbudzają coraz większy śmiech i chyba nie było jeszcze tak humorystycznej i skłaniającej do kpiarskiego szyderstwa politycznej grupy w Polsce. Nieodżałowany Stanisław Bareja miałby gotowy scenariusz filmowy...
Co trzeba bowiem mieć w tych łepetynach, aby swojego "Króla Europy", Donalda Tuska witać na Dworcu Centralnym w Warszawie jego portretami na czerwonym tle.
foto: autor: fot. PAP/Bartłomiej Zborowski
Nie wiem, ale ja mam jednoznaczne skojarzenia z...
Podobno poseł Szczerba stwierdził, że ta czerwień z D. Tuskiem w tle (albo D. Tusk z czerwienią w tle) jest "przeciw antyeuropejskim rządom PiS" (czy jakoś tak), jako tzw. "czerwona kartka"... Hm...
Chociaż może jednak nie ma się co dziwić, skoro dzisiejsze unijne elity demoliberalno-lewackie to przecież w czystej postaci kulturowi spadkobiercy K. Marksa, L. Trockiego, W. Lenina, A. Gramsciego czy też Mao Zedonga. A przecież D. Tusk został przez te elity namaszczony ich "królem".
A może jednak to makiaweliczna prowokacja samego G. Schetyny wobec swojego znienawidzonego partyjnego kolegi?
Zostaw za sobą dobra, miłości i mądrości ślad...
http://krzysztofjaw.blogspot.com/
kjahog@gmail.com
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentarze nie są przeze mnie cenzurowane ani wycinane za wyjątkiem tych, które zawierają wulgaryzmy oraz bezpośrednie niemerytoryczne ataki ad presonam.