Jest rok 2019 i też jest rok 2020...
Kolejne w Polsce wybory parlamentarne przebiegają w nerwowej atmosferze. Kampania wyborcza była jedną z najbardziej brutalnych i agresywnych kampanii jakie Polska przeżyła od 1989 roku. Wszystkie siły polityczne używały najbardziej wyszukanych a jednocześnie nawet prymitywnych metod pozyskania wyborców.
Najłatwiej miała ZP, bo jej rządy przyniosły Polakom wyraźną poprawę ich życia. Niemniej do niedawna totalna opozycja wykorzystała i ulicę i zagranicę, aby pozyskać i zmobilizować swoich lemingowych zwolenników. Nie obyło się z jej strony bez prowokacji, medialnej wewnętrznej i zewnętrznej lewackiej nagonki na PiS i J. Kaczyńskiego, wzywania instytucji międzynarodowych (UE) do potępienia czteroletnich niby totalitarnych rządów prawicy w Polsce.
Po wyborach nastąpiło ogłoszenie ich wyników. Wygrała partia PiS ze swoimi koalicjantami, ale dwie największe partie totalnej opozycji uzyskały taki wynik, który dla nich razem dał sejmową przewagę i to one utworzyły nowy koalicyjny rząd. Wspólna liczba sejmowych mandatów PO i .N wyniosła 235, 190 mandatów zdobyła ZP (PiS) a 35 mandatów uzyskała partia P. Kukiza. Tylko te cztery partie dostały się do Sejmu RP.
Kolejne miesiące od utworzenia nowego rządu przez PO i .N były niejako powtórzeniem zachowań nowej opozycji, jakie były onegdaj stosowane przez totalną opozycję nowych partii rządzących.
J. Kaczyński ogłosił, że cała ZP (w tym PiS) będzie li tylko wyłącznie opozycją totalną i nie ma zamiaru uznać demokratycznych i wolnych wyborów w Polsce. Wszelkie działania opozycji będą nakierowane tylko na jedno: odsunięcie PO i .N od władzy. Dodał także, że ten cel będzie chciał osiągnąć wszelkimi metodami, w tym ulicą i zagranicą. Jednocześnie zapowiedział, że tak naprawdę nową niby demokratyczną władzę będzie można obalić jedynie siłą i nawet waleniem dechami po głowach i plecach zwolenników obecnych władz. A zresztą powiedział jeszcze coś innego - nieraz lewackie i socjalistyczne dyktatury były wybierane w XX wieku demokratycznie a nowy rząd jest niemal podobną lewacko-demoliberalną dyktaturą a szefowie partii PO i .N: Schetyna i Petru przypominają mu: Marksa i Engelsa, Stalina i Hitlera, Lenina i Trockiego, Che Guevarę i Castro, Schulza i Verhofstadta czy Junkersa i Timmermansa. Prezes PiS-u wskazał też, że nową władzę sponsorują elity finansowe i korporacje międzynarodowe związane m.in. z takimi rodzinami jak Rothschildowie (w tym: G. Soros) czy Rockefellerowie.
Tak jak zapowiedział lider opozycji J. Kaczyński tak też uczynił przez następne miesiące.
Od pierwszych dni rządów PO i .N organizował demonstracje oraz prymitywne prowokacje w stylu, który onegdaj pokazał w czasie opozycji PO i .N niejaki Diduszko: zwolennik J. Kaczyńskiego też położył się - niby ranny - na ulicę a media ojca Rydzyka nakręciły film o tym, jak PO i .N maltretują opozycję.
Nowa opozycja pod szyldem PiS okazała się też zdrajczynią Polski i Polaków. Znów do Polski zawitała Targowica, bo niemal wszyscy ze ZP poczęli prosić zagranicę o interwencję w Polsce i pisanie o niej źle i kłamliwie. I znów prezes Kaczor powiedział, że w Moskwie, Waszyngtonie
czy też w Jerozolimie czuje się jak u siebie i tam jest jego dom oraz z
pozycji tych domów chciałby obalić demokratyczne rządy, które według niego nie są demokratyczne, bo "demokracja jest tylko wtedy, gdy rządzi PiS" a jak nie rządzi to mamy do czynienia z dyktaturą, do tego totalitarną i komunistyczną. I już zupełnie zdradliwie wobec Polski i Polaków zapowiedział, że gdy zajdzie taka potrzeba to poprosi aby w obaleniu władz pomógł mu D. Trump i USA wraz z wybranymi krajami NATO.
Ta opozycyjna wojenna retoryka oraz kreowanie w Polsce sztucznych podziałów między Polakami doprowadziło przez te kilkanaście miesięcy do faktycznie emocjonalnego zantagonizowania wielu Polaków a najbardziej smutnym żniwem tych podziałów okazało się zamordowanie asystenta R. Petru przez zwolennika PiS-u.
Ale chyba najbardziej trywialnym i obnażającym miałkość oraz prymitywizm opozycji stało się zablokowanie przez nią obrad posiedzenia sejmu, na którym miano decydować o budżecie państwa, odebraniu niesłusznie wysokich emerytur przyznanych przez poprzednie władze członkom i sympatykom PiS (PC) oraz ich dzieciom i wnukom a także o przyjęciu takich ustaw jak: ustawa przywracająca jednolity wiek emerytalny wynoszący 67 lat, ustawa przenosząca 500+ z pomocy bezpośredniej dla rodzin na pomoc pośrednią w postaci ulg podatkowych oraz ustawa o przyjęciu na terytorium Polski 100 tys. uchodźców islamskich i likwidacji wobec tego katolickich symboli i zwyczajów religijnych w Polsce, w tym postnej Wigilii i Świąt Bożego Narodzenia, oraz ustawa o zmianie hymnu państwowego i barw narodowych na Odę do Radości i niebiesko-gwiaździste unijne barwy a ponadto ustawa o powszechnej możliwości aborcji do końca ciąży i eutanazji na życzenie pacjenta lub jego rodziny...
Na szczęście demokratycznie wybrany rząd PO i .N podjął obrady w innym pomieszczeniu i uchwalił wszystkie ustawy, co niestety nie zostało uznane przez warchoła i zdrajcę J. Kaczyńskiego oraz innych liderów zdradliwej i targowickiej prawicy. Ta zgniła totalna i antyunijna i faszystowska opozycja ZP (PiS) postanowiła dalej okupować nielegalnie i przestępczo salę plenarną Sejmu RP, nawet w święta Bożego Narodzenia czy Sylwestra w grudniu 2020 roku. Dodatkowo stara się ponownie sprowokować masy swoich zwolenników do styczniowych demonstracji i przelewu polskiej krwi na ulicach.
PiS w tej swojej totalnej opozycji jest z jednej strony groźny a z drugiej staje się śmieszny. Groźny bo z Polski i z polskich instytucji robi kabaret i jest zdolny do wszystkiego, aby odzyskać władzę. Śmieszny bo czyż nie śmieszne jest przepowiadanie przez J. Kaczyńskiego z okupowanego sejmu pogody i fałszujące śpiewanie przez niedawną minister E. Rafalską pieśni mających ośmieszyć PO i .N? Ośmieszyć to, że koalicja rządowa uważa, iż działanie opozycji jest na granicy prawa a nawet je drastycznie przekracza. Dodatkowo Z. Ziobro w czasie okupacji sejmu przez PiS dokonał aktu przestępczego poprzez przeszukiwanie rzeczy osobistych posłów PO i .N i to pod ich nieobecność. Rzeczywiście PiS i ZP zeszli na psy i chyba gorzej, bo psiaki są cudowne i nie można ich obrażać. Lepiej powiedzieć, że ta totalna opozycja to jakieś jadowite antypolsko karaluchy, które faktycznie trzeba wytępić lub przepędzić. A aberracyjne hasło PiS: "Stop dewastacji Polski", należy traktować jako wytwór chorych umysłów...
W
obecnej Polsce roku 2020 chodzi tylko i wyłącznie o ponowne przejęcie władzy przez oderwanych od koryta prawicowców i faszystów. I taki imperatyw
przyświeca dzisiaj opozycji, opozycji, która liderowo nie ma
nic wspólnego z Polską i Polakami, nie ma nic wspólnego z naszą
Ojczyzną Europą i Europejczykami. Mówią oczywiście, że działają dla nas, dla Europy i Polski a tak naprawdę po prostu
wykorzystują i manipulują dużą liczbą naszych rodaków-Europejczyków zamieszkałych na terytorium dawnego państwa polskiego dla osiągnięcia
swoich własnych celów lub celów im wyznaczonych przez inne państwa lub
międzynarodowe organizacje.
Nie pozwólmy, jako Europejczycy żeby na terytorium dawnej Polski znów zwyciężała antyeuropejska i poddańcza innym miałkość i małość
siejące faszystowską nienawiść i fałsz... Bądźmy
gospodarzami swojego domu - Europy. Odrzućmy przestępców, donosicieli,
kolaborantów, narodowych i etnicznie patriotycznych Polaków, kłamców i oszczerców, hipokrytów i fałszywe kanalie! Odrzućmy kościoły, wiarę katolicką, krzyże, zaściankowe i ksenofobiczne tradycje i postawy zacofanych Polaków! Odrzućmy wszystko to, co nie jest postępowe a jest nacjonalistyczne, nie-tolerancyjne, homofobiczne, itd!
Chyba więc każdy widzi, że totalna opozycja w postaci ZP (PiS) działa antydemokratycznie i przestępczo, działa śmiesznie a jednocześnie chce doprowadzić do wojny domowej. Sądzę, że rząd PO i .N nie pozwoli na anarchię i bezprawne działania, nie pozwoli na przestępstwa opozycji i ośmieszanie naszego państwa a tym samym Europy. Czas chyba na zdecydowane działania i zastopowanie anarchizacji terytorium polskiego!!!
P.S. (dopisek po kilku godzinach i poznaniu nowych faktów)
I chyba już nie ma żadnych wątpliwości, że mamy do czynienia z PIS-owskimi typowymi przestępcami w okupowanej przez nich sali plenarnej Sejmu RP! Nie tylko są zdrajcami Polski i Polaków, nie tylko zaprzańcami na usługach obcych nam nacji i państw, nie tylko łachudrami, które za trochę kasy są zdolne sprzedawać po bolszewicku swoich najbliższych i swoich rodaków, ale najnormalniej w świecie są mentalnie zwykłymi złodziejami i nawet się tym chwalą. Dlaczego tak sądzę? Ano - jak zapisały kamery sejmowe - niektórzy znaczący posłowie PiS-u okupujący Sejm w bezczelny sposób przeszukiwało i buszowało w prywatnych rzeczach posłów PO i .N pod ich nieobecność! To granda i przestępstwo przecież jest! Czego tam szukali? A co ukradli? Pieniądze, kosztowności, laptopy, tablety, pióra a może jakieś puste lub zapisane bruliony z prywatnymi zapiskami posłów PO i .N? Pokazali tylko, że w poselskich ławach rządowych było kilkadziesiąt książek pt. "Wybawcy lewacko-demoliberalnej Europy: Tusk, Schetyna, Petru - zarys ich geniuszu". To już nawet nie jest śmieszne czy groźne... to jest żałosne i tym dziwnym zachowaniem posłów totalnej PiS-owskiej opozycji powinny zająć się odpowiednie grona policyjno-prokuratorsko-sędziowskie lub też lekarze określonych specjalności... no ci od głowy...
Zostaw za sobą dobra, miłości i mądrości ślad...
http://krzysztofjaw.blogspot.com/
kjahog@gmail.com
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentarze nie są przeze mnie cenzurowane ani wycinane za wyjątkiem tych, które zawierają wulgaryzmy oraz bezpośrednie niemerytoryczne ataki ad presonam.