Znów wokół dziennikarzy...
Mam nadzieje, że podobnie jak "kłamstwo powtarzane tysiąc razy staje się prawdą" (przynajmniej dla tej części człekokształtnych znajdujących się "pod kreską"), tak szczera prawda przeplatana empatyczną troską i powtarzana chociaż kilkukrotnie... również stanie się niejako ożywczą prawdą (przynajmniej w sercach tej części ludzi, którzy kiedyś znajdowali się, znajdują się lub próbują znaleźć się "nad kreską")...
Od kilkunastu dni... jakoś nie potrafię przestać myśleć o roli naszych dziennikarzy w doprowadzeniu - po 1989 roku - do obecnego stanu braku samoświadomości narodowej Polaków oraz kompletnego ich odhumanizowania połączonego z wykreowaniem fałszywego i kłamliwego pojmowania przez nich świata zewnętrznego.
Zastanawiając się nad nad zwiększającym się wprost geometrycznie społeczno-politycznym znaczeniem tej "czwartej władzy" bardzo łatwo można dojść do wniosku, że stałą się być może "już tą władzą najważniejszą, pierwszą". W warstwie treści przekazu medialnego zapewne tak już jest.
Wiele zrobiono, aby współczesna technika i technologia stały się nie radością dla człowieka, ale jego ubezwłasnowolnieniem. Staliśmy się zależni od nierzeczywistej rzeczywistości wirtualnej. Zostało "odgórnie" i w pogardzie dla naturalnej istoty człowieczeństwa wykreowane nowe pokolenie emocjonalnych analfabetów, ukształtowanych na ciągłym stosowaniu internetowych narzędzi, które w sposób oczywisty spłaszczają relacje z innymi ludźmi. Powstała rzesza powierzchownych, mijających się w pośpiechu i z czułością wyrażających się o sobie małych a'la człekokształtnych robocików... Stare pokolenie odchodzi lub... niestety dostosowuje się do ogółu...
Ogólnie wszelkimi działaniami z możliwie wszystkich kierunków (rządy, firmy, kreatorzy mód, media, reklamiarze, opnionośne i opiniotwórcze różnorodne "gwiazdy i gwiazdeczki", dziennikarze, politycy, prezesi, bankierzy, hochsztaplerzy, naukowcy, cykliści, murarze/budowniczy - "jednookich piramid", okultyści, kabaliści i wielu innych w dużej mierze tylko i wyłącznie manipulatorów) "zbudowano" coś na kształt masy, którą łatwo ulepić, kierować, sterować i w sumie w demokratyczny sposób ubezwłasnowolniać....
Własna wola stała się tylko wyrazem woli sterującej większości. Indywidualność myślenia zaskakująco stała się alienacją jednostki... a przecież jednostka nie posiadająca umiejętności wyrażania swojego zdania na każdy temat bezwiednie powtarza opinię tłumu. Właśnie opinia ta jakże często jest dziś kształtowana tylko przez media, sieć i oficjalny przekaz.
Socjologia tłumu... socjotechnika manipulacji i sterowania zachowaniem innych... Zdałoby się powiedzieć za Cz. Niemenem... "Dziwny jest ten świat"... tylko teraz już człowiek nie rządzi człowiekiem... tylko wirtualny świat steruje masą. Doprawdy wykorzystanie kolejnych, "genialnych" wymysłów i zaleceń K. Marksa (niejako współtwórcy nauki zwanej socjologią a w szczególności socjologii tłumu i inżynierii społecznej, czyli propagandy i manipulacji) jest dla niego niebywałą pośmiertną nobilitacją... a koszmarem dla nasz wszystkich...
Tym bardziej więc ogromna jest rola przekazujących informację, czyli dziennikarzy. Tak naprawdę to na nich, na Was spadnie odpowiedzialność za ogólnoludzkie ogłupienie społeczeństw i doprowadzenie do ich upadku. Bo przecież ludzie kierujący się szpetnym złem, obłudą, fałszem, kłamstwem, pogardą wobec innych... w ogóle nie powinni mieć możliwości docierania do innych ze swoim egoistycznym przekazem poprzez dziennikarskich pośredników, poprzez Was - drodzy dziennikarze... Jest przecież internet, blogi, witryny, własne strony... Niech szubrawcy szukają swoich szpetnych wyznawców indywidualnie a nie poprzez Was- dziennikarzy... Oczywiście mówię tu o dziennikarzach a nie "wyrobach dziennikarskopodobnych"...
Kierowany tą troską o nas wszystkich a o dziennikarzy i ich zawód szczególnie... ponownie pozwalam sobie skierować do Braci dziennikarskiej mój apel. W innej nieco formie i treści był o przeze mnie prezentowany w 2009, ale raczej przeminął niezauważony... Powtarzam więc w zgodzie z wymową treści pierwszego akapitu niniejszego postu...
APEL DO POLSKICH DZIENNIKARZY MEDIÓW WSZELAKICH! KOCHANI POLSCY DZIENNIKARZE WSZYSTKICH MEDIÓW
ZWRACAM SIĘ DO WAS, JAKO ZWYKŁY POLAK-OBYWATEL. PORZUĆCIE PRACĘ W NIEPOLSKICH MEDIACH, ZJEDNOCZCIE SIĘ I ZAŁÓŻCIE WŁASNE, NIEZALEŻNE, POLSKIE! ALBO, ZATRUDNIENI GDZIE INDZIEJ, PISZCIE PRAWDĘ!
Już dosyć Wami pomiatano, wykorzystywano, łamano wartości i idee. Kazano pisać rzeczy, o których wcześniej nawet Wam przez myśl nie "przeszło". Nieraz kłamaliście, przeinaczaliście fakty, dostosowywaliście je do linii politycznej i właścicielskiej swojego medium. Robiliście to, bo tak Wam kazano i naciskano. Straszono Was wyrzuceniem z pracy i innymi konsekwencjami (np. tzw. "czarnej owcy").
W IMIĘ WASZEJ GODNOŚCI, ETYKI DZIENNIKARSKIEJ, WASZEGO PATRIOTYZMU... NADSZEDŁ CZAS DLA POLSKI I POLAKÓW... I MEDIÓW POLSKICH!
Obecnie w Polsce dzieją się rzeczy niesłychane. Elita „postokrągłostołowa” przekracza granice, które są na wskroś antydemokratyczne a nawet totalitarne. W każdym, zdrowym kraju, informacja, że „jednym z ojców założycieli” partii politycznej był agentem służb specjalnych wrogich Polsce i Polakom byłaby z oburzeniem przedstawiana Polakom, jako „zamach stanu” na własna Ojczyznę. A co dopiero jakby dotyczyło to partii rządzącej! W każdym normalnym kraju demokratycznym śmierć Grzegorza Michniewicza gościłaby na pierwszych stronach mediów przez kilka tygodni... nie mówiąc już o ostatniej śmierci A. Leppera... Normalni, etyczni dziennikarze nie poprzestaliby w poszukiwaniu prawdy dotyczącej tragedii smoleńskiej czy zagadkowych śmierci tuż po niej... Na całym świecie nie gasną (a nawet rosną) emocje związane z podsłuchami zleconymi przez tabloid "News of the World" a u nas zakup "prawie" nielegalnych (a przynajmniej etycznie dwuznacznych i drogich) urządzeń do rozpraszania tłumów nie budzi Waszego niepokoju? Polska ma dług publiczny sięgający już 800 mld złotych, zadłużenie zagraniczne 250 mld USD, deficyt około 100 mld... i o tym się szeroko i "strawnie dla zwykłych ludzi" nie pisze, nie omawia na pierwszych stronach, nie przestrzega Polków...
A Wy, drodzy dziennikarze właśnie milczycie lub odpowiednio nie nagłaśniacie ważnych dla Polski i Polków spraw skupiając się na bezwolnym i często manipulacyjnym przekazywaniu informacji uzyskanych oficjalnie od rządzących... To Wy im powinniście patrzeć "na ręce" a dla nas być źródłem poznawania prawdy!
Już dosyć Wami pomiatano, wykorzystywano, łamano wartości i idee. Kazano pisać rzeczy, o których wcześniej nawet Wam przez myśl nie "przeszło". Nieraz kłamaliście, przeinaczaliście fakty, dostosowywaliście je do linii politycznej i właścicielskiej swojego medium. Robiliście to, bo tak Wam kazano i naciskano. Straszono Was wyrzuceniem z pracy i innymi konsekwencjami (np. tzw. "czarnej owcy").
W IMIĘ WASZEJ GODNOŚCI, ETYKI DZIENNIKARSKIEJ, WASZEGO PATRIOTYZMU... NADSZEDŁ CZAS DLA POLSKI I POLAKÓW... I MEDIÓW POLSKICH!
Obecnie w Polsce dzieją się rzeczy niesłychane. Elita „postokrągłostołowa” przekracza granice, które są na wskroś antydemokratyczne a nawet totalitarne. W każdym, zdrowym kraju, informacja, że „jednym z ojców założycieli” partii politycznej był agentem służb specjalnych wrogich Polsce i Polakom byłaby z oburzeniem przedstawiana Polakom, jako „zamach stanu” na własna Ojczyznę. A co dopiero jakby dotyczyło to partii rządzącej! W każdym normalnym kraju demokratycznym śmierć Grzegorza Michniewicza gościłaby na pierwszych stronach mediów przez kilka tygodni... nie mówiąc już o ostatniej śmierci A. Leppera... Normalni, etyczni dziennikarze nie poprzestaliby w poszukiwaniu prawdy dotyczącej tragedii smoleńskiej czy zagadkowych śmierci tuż po niej... Na całym świecie nie gasną (a nawet rosną) emocje związane z podsłuchami zleconymi przez tabloid "News of the World" a u nas zakup "prawie" nielegalnych (a przynajmniej etycznie dwuznacznych i drogich) urządzeń do rozpraszania tłumów nie budzi Waszego niepokoju? Polska ma dług publiczny sięgający już 800 mld złotych, zadłużenie zagraniczne 250 mld USD, deficyt około 100 mld... i o tym się szeroko i "strawnie dla zwykłych ludzi" nie pisze, nie omawia na pierwszych stronach, nie przestrzega Polków...
A Wy, drodzy dziennikarze właśnie milczycie lub odpowiednio nie nagłaśniacie ważnych dla Polski i Polków spraw skupiając się na bezwolnym i często manipulacyjnym przekazywaniu informacji uzyskanych oficjalnie od rządzących... To Wy im powinniście patrzeć "na ręce" a dla nas być źródłem poznawania prawdy!
Niedługo znów wybory! Czy znów tak "demokratyczne" jak w Wałbrzychu i Warszawie? Przecież wszędzie na świecie informacja o fałszerstwie wyborczym lub nawet uprawdopodobnionym podejrzeniu winna skończyć się całkowitym powtórzeniem wyborów w skali całego kraju... bowiem oszustwa dopuściła się partia rządząca... A WY dziennikarze Nic? A przynajmniej ta Wasza - jednak już przeważająca - część znajdująca się "pod kreską"...
"Pokreskowi" dziennikarze! Jak długo jeszcze będziecie się bali i troszczyli tylko o "jajka na poranną jajecznicę"? Jak długo jeszcze będziecie pospolitymi kłamcami i manipulatorami? Jak długo jeszcze będziecie coraz bardziej przyspieszać czas własnego porannego golenia lub makijażu, co by nie "zwrócić w sposób drastyczny porannie zjedzonej jajecznicy"... na widok własnych facjat? ... Oczywiście moich słów nie kieruję do "wyrobów dziennikarskopodobnych"?, gdzie na widok własnej gęby pojawia się zapewne u nich uśmiech zamiast torsji...
Niezależnie więc, co było kiedyś. Dziś POLSKA WAS POTRZEBUJE. TU I TERAZ. Jest kryzys, który się pogłębia. Trzeba rzetelnie o nim mówić i pisać. Prawdopodobnie czekają nas niepokoje społeczne. Musicie, jako POLACY i Polscy dziennikarze wysłuchiwać ludzi i przekazywać prawdę o nich i dla nich. JESTEŚCIE CZWARTĄ (pierwszą?) WŁADZĄ: WYKAŻCIE SIĘ ODPOWIEDZIALNOŚCIĄ I PATRIOTYZMEM.
NIE MOŻE BYĆ TAK, ŻE O TYM, CO I JAK PISZECIE DECYDUJE (być może - jedynie jako przypuszczenie, które równie dobrze może okazać się nieprawdziwe) WĄSKIE GREMIUM, NA CZELE Z: Heleną Łuczywo, Adamem Michnikiem, Piotrem Pacewiczem , Wandą Rapaczyński , Mariuszem Walterem, czy Zygmuntem Solorzem - Krokiem (Żakiem, Podgórskim). A wszyscy oni - znów być może, jedynie jako przypuszczenie, które równie dobrze może okazać się nieprawdziwe - sterowani są lub „w inny sposób” znajdują się pod naczelnym wpływem ludzi pokroju: gromo-władnych, sowowo-dukatowch, namiestnikowo-głuszcowych, 007-bondowych, sobiesiakowo-cmentranych , gru-po-wo-kgb-owych, sikorkowo-ćwierkających po brytyjsku, tysiącletnich bezpaństwowych wędrowców..., itd...
NIE MOŻE BYĆ TAK, ŻE O TYM, CO I JAK PISZECIE DECYDUJE (być może - jedynie jako przypuszczenie, które równie dobrze może okazać się nieprawdziwe) WĄSKIE GREMIUM, NA CZELE Z: Heleną Łuczywo, Adamem Michnikiem, Piotrem Pacewiczem , Wandą Rapaczyński , Mariuszem Walterem, czy Zygmuntem Solorzem - Krokiem (Żakiem, Podgórskim). A wszyscy oni - znów być może, jedynie jako przypuszczenie, które równie dobrze może okazać się nieprawdziwe - sterowani są lub „w inny sposób” znajdują się pod naczelnym wpływem ludzi pokroju: gromo-władnych, sowowo-dukatowch, namiestnikowo-głuszcowych, 007-bondowych, sobiesiakowo-cmentranych , gru-po-wo-kgb-owych, sikorkowo-ćwierkających po brytyjsku, tysiącletnich bezpaństwowych wędrowców..., itd...
NIE POZWÓLCIE ŻEBY ICH, USTALANE NIERAZ GODZINAMI I PO SOLIDNEJ "BURZY MÓZGÓW", WYTYCZNE STAWAŁY SIĘ DLA WAS OBOWIĄZUJĄCYMI. NIE POZWÓLCIE ABY NIE-POLACY DECYDOWALI O POLAKACH ORAZ INFORMACJACH PRZEKAZYWANYCH DO NICH.
PISZCIE PRAWDĘ: JEŻELI COŚ JEST CZARNE TO PO PROSTU JEST I TYLE. JEŻELI W SPRAWIE TRAGEDII SMOLEŃSKIEJ ZAWINIŁ RZĄD Z TUSKIEM NA CZELE, TO JEST TO FAKT!. Jeżeli likwidacja polskiej armii jest kolejnym krokiem utraty przez Polskę suwerenności i niepodległości na rzecz Rosji Totalitarno-Sowieckiej to też o tym piszcie lub choć zastanawiajcie się i zadawajcie pytania! Mówcie a nie milczcie lub kłamcie! To Wasz dziennikarski, polski i ludzki obowiązek. Nie dajcie po raz kolejny się zmanipulować. Potomni by Wam tego nie zapomnieli!
NIE POZWÓLCIE, ABY HIPOKRYZJA PRZEKRACZAŁA GRANICE INFANTYLIZMU!!!
MACIE DOŚWIADCZENIE, UMIEJĘTNOŚCI, WIEDZĘ... PODZIELCIE SIĘ NIMI Z NAMI - PROSTYMI OBYWATELAMI RZECZPOSPOLITEJ POLSKIEJ... DLA WASZEGO, NASZEGO, WSPÓLNEGO JEJ DOBRA I JEJ PRZYSZŁOŚCI!
PISZCIE PRAWDĘ: JEŻELI COŚ JEST CZARNE TO PO PROSTU JEST I TYLE. JEŻELI W SPRAWIE TRAGEDII SMOLEŃSKIEJ ZAWINIŁ RZĄD Z TUSKIEM NA CZELE, TO JEST TO FAKT!. Jeżeli likwidacja polskiej armii jest kolejnym krokiem utraty przez Polskę suwerenności i niepodległości na rzecz Rosji Totalitarno-Sowieckiej to też o tym piszcie lub choć zastanawiajcie się i zadawajcie pytania! Mówcie a nie milczcie lub kłamcie! To Wasz dziennikarski, polski i ludzki obowiązek. Nie dajcie po raz kolejny się zmanipulować. Potomni by Wam tego nie zapomnieli!
NIE POZWÓLCIE, ABY HIPOKRYZJA PRZEKRACZAŁA GRANICE INFANTYLIZMU!!!
MACIE DOŚWIADCZENIE, UMIEJĘTNOŚCI, WIEDZĘ... PODZIELCIE SIĘ NIMI Z NAMI - PROSTYMI OBYWATELAMI RZECZPOSPOLITEJ POLSKIEJ... DLA WASZEGO, NASZEGO, WSPÓLNEGO JEJ DOBRA I JEJ PRZYSZŁOŚCI!
Pozwólcie w końcu mówić Nam o Was i Wy o sobie z dumą oraz pokorą tak myślcie:
DZIENNIKARZ TO BRZMI DUMNIE!
Pozdrawiam
P.S. Czym jest owa "kreska"... niech każdy określi ją sam...
http://krzysztofjaw.blogspot.com/
kjahog@gmail.com
Prośba: "Jeżeli korzystasz z wikipedii to sprawdź, czy treść informacji nie została ocenzurowana przez administratorów/cenzorów polskiej jej wersji - porównaj treść hasła z jego brzmieniem na obcojęzycznych stronach wikipedii, szczególnie tej anglojęzycznej!"
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentarze nie są przeze mnie cenzurowane ani wycinane za wyjątkiem tych, które zawierają wulgaryzmy oraz bezpośrednie niemerytoryczne ataki ad presonam.