Rada Ministrów przyjęła a pani premier B. Szydło osobiście złożyła w Sejmie ustawę "Rodzina 500 plus", czyli o finansowym wsparciem polskich rodzin kwotą 500 zł na każde drugie i kolejne dziecko niezależnie od dochodów rodziny a dla najbiedniejszych, których dochód na osobę w rodzinie nie przekracza 800 zł (1200 zł w przypadku dziecka niepełnosprawnego) też na pierwsze dziecko [szczegóły: 1,2]. Ustawa ma obowiązywać od 1 kwietnia 2015 roku.
Realizacja tego programu była jedną (o ile nie najważniejszą) ze sztandarowych obietnic złożonych przez PiS w trakcie kampanii wyborczej. Obok niej było jeszcze kilka innych jak m.in.: wprowadzenie podatków sektorowych dla banków i sieci detalicznych, pomoc tzw.:"frankowiczom", podniesienie kwoty wolnej od podatku, ustalenie płacy minimalnej na poziomie 12 zł/godz., darmowe leki po 75 roku życia, obniżenie wieku emerytalnego z możliwością wyboru czasu odejścia na emeryturę, obniżenie podatku VAT, wprowadzenie 15% stawki podatku CIT, reformy górnictwa bez zamykania kopalń.
Tych obietnic nie było naprawdę dużo zważywszy, ile to "cudów" naobiecywał D. Tusk a było ich przeszło 100 o ile nie więcej, na których to realizację rząd PO-PSL miał aż 8 lat. Zdecydowanej większości (niemal 90%) tych "cudów" nie dokonał a wprost przeciwnie - realizował nieraz politykę odwrotną od obietnic jak w przypadku podatków i tworzenia warunków do powrotu do kraju Polaków z emigracji ekonomicznej. Powstało wiele tekstów i analiz o niespełnionych obietnicach D. Tuska, które okazały się tak naprawdę li tylko - mówiąc kolokwialnie - zwykłą PR-ową "kiełbasą wyborczą" i były podane Polakom tylko dla zdobycia "władzy dla władzy" [szerzej: 3, 4, 5, 6, 7, 8 - podaję różne ideologiczno-polityczne źródła oby nie być posądzonym o stronniczość]. Każdy może przeczytać zalinkowane teksty i przekonać się o "kłamstwach wyborczych" PO...
W ostatniej kampanii wyborczej PiS obiecało to, co dziś jest realizowane po wygranych wyborach. Realizowane w trudnych warunkach i w ogniu krytykanckiej histerii opozycji rozpętanej jeszcze przed ukonstytuowaniem się rządu. Nie dano rządowi nawet jednego dnia spokoju, nie mówiąc o 100 czy 500 dniach a próbuje się go rozliczać już po niespełna 3 miesiącach urzędowania. Cynizm, zdrada i hipokryzja - to cecha dzisiejszej opozycji, którą jeszcze powtórzę.
Niemal pierwszy raz w historii III RP rząd polski realizuje więc obietnice wyborcze, co dla kreatorów i beneficjentów III RP jest nie tyle szokiem, ale śmiertelnym zagrożeniem. Normalny, propolski rząd jest ich wrogiem i wszystko, co robi dla Polaków jest zagrożeniem ich pozycji i udowodnieniem, że byli oni jedynie kłamcami, manipulatorami i wyzyskiwaczami Polski i Polaków. Mówiąc wprost jest dowodem na to, że gardzili Polakami a kochali władzę oraz profity z niej płynące nawet kosztem zdrady naszej Ojczyzny. .
Każda obietnica nowego rządu, która - dzięki samodzielnym rządom i poparciu prezydenta - zostanie spełniona oddala ich o całe lata świetlne od możliwości ponownego przejęcia władzy i kolejnego zmanipulowania naszego narodu. Dlatego też każda decyzja obecnych polskich władz jest krytykowana a opozycja nie cofa się nawet przed godzącymi w Polaków i nasz kraj działaniami godnymi nazwania ich dziś "współczesną zdradą targowicką".
Strach opozycji przed realizacją obietnic wyborczych złożonych Polakom przez obecnie rządzących jest widoczny właśnie przede wszystkim w przypadku "Programu 500 plus". Jest on bowiem naprawdę przynoszący poprawę bytu (i potwierdzającym wolę budowy wspólnoty narodowej przez rząd) wielu milionom Polaków. To program, który po raz pierwszy wspiera polską rodzinę, wspiera tak jak wiele państw w UE i poza nią, choć jeszcze finansowo jest na niższym poziomie. Kreatorom i beneficjentom III RP, których celem była pauperyzacja, atomizacja oraz rozbijanie rodzin Polaków nie może się to podobać i dostają wścieklizny na sama myśl, że rząd polski może być rządem dla Polaków a nie dla obcych: Niemców, Moskwy, UE, korporacji przemysłowo-handlowych czy instytucji bankowo-finansowych. Ten program jest realnym, namacalnym materialnie działaniem upodmiotowującym Polaków jako gospodarzy i beneficjentów własnego państwa a tym samym nie może się podobać i budzi strach w antypolskich środowiskach mówiących nie tylko po polsku oraz w kolaborantach, zdrajcach i agresorach różnej proweniencji.
Krytyka tego planu jest zastanawiająco powszechna, a najbardziej dziwi postawa ugrupowania Kukiz'15, które korwinowską retoryką już dziś próbuje haniebnie się usprawiedliwiać z faktu zagłosowania w Sejmie przeciw temu programowi. Jedynym spoiwem tej krytyki jest strach przed sukcesem tego programu i powszechną jego akceptacją przez Polaków a tym samym mogącym dać wzrost poparcia społecznego dla obecnej władzy. I opozycja nie zawaha się przed żadnym działaniem, które może podważyć ów program, zneutralizować go, zohydzić a nawet zdradziecko torpedować w czasie jego realizacji... co rząd musi mieć szczególnie na uwadze.
Nie artykułuję tutaj zastrzeżeń i nie przedstawiam argumentów cyniczno-hipokrytycznej krytyki opozycji, bo naprawdę nie warto. Jest to pierwsza pomoc państwa dla polskich rodzin. Może jeszcze nie wystarczająca, ale jest to początek drogi, raczkowanie rozwiązań od dawna obowiązujących w UE i na świecie. I nie jest to pomoc socjalna, ale mająca przede wszystkim zwiększyć przyrost naturalny Polaków (stąd promocja rodzin z dwójką i więcej dzieci), pozwolić polskim dzieciom na zdobycie wykształcenia i godne życie oraz dać poczucie finansowego bezpieczeństwa oraz pewności, iż polski rząd rzeczywiście dba o polskich obywateli. Dodatkowo - jako efekt uboczny - owa pomoc może też mieć w konsekwencji skutek w postaci wzrostu płac Polaków, których większość zarabia do tej pory na poziomie niewolniczym...
Wobec powyższego krytyka działań rządu w tym obszarze jest perfidnym, właśnie cyniczno-hipokrytycznym i godnym pogardy działaniem antypolskim i nieludzkim. I mam nadzieję, że tak to odbiera większość moich rodaków.
Pozdrawiam
[1] http://niezalezna.pl/75692-rodzina-500-plus-juz-wkrotce-trafi-do-sejmu-znamy-szczegoly-rzadowego-programu
[2] http://www.mpips.gov.pl/rodzina500plus
[3] http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/raport;money;pl;lista;niedotrzymanych;obietnic;donalda;tuska,12,0,1286924.html
[4] http://wiadomosci.dziennik.pl/polityka/artykuly/439211,tusk-mistrz-obietnic-wladzomierz-dgp-wszystkie-obietnice-tuska.html
[5] http://www.bankier.pl/wiadomosc/10-nie-spelnionych-obietnic-premiera-Tuska-3035169.html
[6] http://tomaszcukiernik.pl/artykuly/komentarze-wolnorynkowe/niespelnione-obietnice-po/
[7] http://polska.newsweek.pl/niespelnione-obietnice-tuska--czyli-parszywa-trzynastka,50883,1,1.html
[8] http://www.gazetaprawna.pl/galerie/818059,duze-zdjecie,1,wszystkie-obietnice-rzadu-donalda-tuska-na-2015r.html
Zostaw za sobą dobra, miłości i mądrości ślad...
http://krzysztofjaw.blogspot.com/
kjahog@gmail.com
Szczęście to codzienne odczuwanie własnej wolności od wszystkiego... Zostaw za sobą dobra, miłości i mądrości ślad...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentarze nie są przeze mnie cenzurowane ani wycinane za wyjątkiem tych, które zawierają wulgaryzmy oraz bezpośrednie niemerytoryczne ataki ad presonam.