środa, 14 lipca 2010

Czyżby dyplomatyczny skandal międzynarodowy w wykonaniu B. (k...)?

(tekst zainspirowany postem blogera "dzida" pt.: "Jaka wizyta, taki zamach". Komorowski nie pamięta, a kręci"). Dziękuję za inspirację. 

Witam


Oj mamy Elekta... co rusz to byłaby konieczność faktycznego zresetowania niektórych jego wypowiedzi, czyli klasyczne Ctrl+Alt+Del i ERROR...

Wypowiedź B. (k....) z 23.11.2008 roku:


Wypowiedź Elekta B. (k...) z 12.07.2010

Monika Olejnik (Radio Zet, TVN24): Czy nie żałuje pan swoich słów o prezydencie Kaczyńskim, kiedy Pan powiedział "jaki zamach, taki prezydent"?
Bronisław Komorowski (Prezydent-elekt): Ja to powiedziałem o prezydencie Gruzji, chciałbym zwrócić uwagę.
Monika Olejnik (Radio Zet, TVN24): O Prezydencie Gruzji a nie o Lechu Kaczyńskim?
Bronisław Komorowski (Prezydent-elekt):Oczywiście, że tak.

12 lipca 2010
za "Kropka nad I", plik nr 2:
http://www.tvn24.pl/10951,1,kropka_nad_i.html

Czyżby nasz Elekt żałował, że "ślepy snajper" nie ustrzelił Prezydenta Gruzji? Czy to po prostu zwykłe kłamstwo mające zmienić sens jego wypowiedzi sprzed niemal dwóch lat?.

Jeżeli to pierwsze to mamy do czynienia ze skandalem międzynarodowym: Polski Elekt B. (k...) pośrednio żałuje, że Prezydent Gruzji jeszcze przewodzi temu państwu i Gruzinom! Czekam tylko teraz na ostrą Notę Dyplomatyczną Ambasady Gruzji w Polsce a od naszego Elekta jakiejś formy uniżonych przeprosin wobec Prezydenta innego państwa  i Narodu Gruzińskiego!

Jeżeli zaś to prymitywne kłamstwo to pozwólcie, że zacytuję słowa Josemaría Escrivá de Balaguer'a: "Kłamstwo posiada wiele aspektów: niedopowiedzenie, półprawda, oczernianie... Ale zawsze jest bronią tchórzy".

Pozdrawiam

ZOSTAW ZA SOBĄ MĄDROŚCI ŚLAD... http://krzysztofjaw.blogspot.com/; kjahog@gmail.com

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Komentarze nie są przeze mnie cenzurowane ani wycinane za wyjątkiem tych, które zawierają wulgaryzmy oraz bezpośrednie niemerytoryczne ataki ad presonam.